Przeczytałem sporo dobrych książek, ale niewątpliwie najlepsze wrażenie zrobiła na mnie ostatnio powieść Julii Łapińskiej pt. „Czarny portret”. W 2023 roku autorka otrzymała nagrodę Kryminalny Debiut Roku podczas festiwalu Gwiazdozbiór Kryminalny w Toruniu za „Czerwone jezioro”. To była pierwsza część serii kryminalnej z Ingą Rojczyk i fotoreporterem Kubą Krallem. „Czarny portret” to trzeci tom tego fenomenalnego cyklu, opowiadający o losach ośrodka Lebensborn, a więc „źródła życia”, w którym Niemki w okresie II wojny światowej rodziły dzieci czystej krwi, nowych wyznawców Hitlera. Powieść łączy w sobie wątki historyczne i współczesne, ale co najważniejsze: jest napisana znakomitym językiem. Polecam gorąco, bo rzadko czyta się tak dobre i tak wartościowe kryminały.
Czytaj więcej
Nie chodzę do kina, ale wyjątek zrobię dla „Horyzontu”. Kevin Costner zasługuje, by oglądać go na wielkim ekranie.
Obecnie jestem wielkim fanem „Breaking Bad”. Zdaję sobie sprawę, że nie jest to żadna nowość, wszyscy zachwycali się tą historią już dawno temu. O dziwo, podchodziłem do tego serialu kilkukrotnie, ale za każdym razem odpadałem po trzecim odcinku pierwszego sezonu. Teraz jednak, za namową syna, rozpocząłem ponowne oglądanie od samego początku i w końcu poczułem, nomen omen, chemię. To niesamowicie skrojona opowieść o chorym na nowotwór płuc nauczycielu chemii, który rozpoczyna produkcję narkotyków. Pierwszy sezon był znakomity, ale drugi na serio rzucił mi się do gardła.
Odświeżam sobie stare płyty Lady Pank i wsłuchuję się w czwarty album zespołu Rammstein „Liebe ist fur alle da”. Rammstein uważam za moje muzyczne odkrycie ostatnich lat. Wspaniałe doświadczenie estetyczne. Ale muszę też dodać, że kiedy ostatnio wypuściłem się z synem do Olsztyna, słuchaliśmy sobie polskiego rapu. I bardzo mi się ten gatunek spodobał. Miedzy innymi Chivas i Małpa ujęli mnie zarówno w warstwie tekstowej, jak i muzycznej.
Od kilku lat przygotowuję dla moich czytelników średnio dwie powieści rocznie. Jedna z premier wypada na wiosnę, druga na jesieni. Obecnie jestem w fazie redakcji powieści, która prawdopodobnie ukaże się 9 października. Na razie nie mogę zdradzić szczegółów, powiem tylko, że miałem ochotę napisać powieść kryminalną, której istotna część dotyczy śladów krwawych. Mam nadzieję, że to mi się udało.