Cieślik & Górski: Duet egzotyczny odsuwa PiS od władzy

Czarzasty, czyli „0,7 zgłoś się". Krystyna i zadyma. Oraz ogólne nie-Porozumienie.

Publikacja: 12.02.2021 18:00

Cieślik & Górski: Duet egzotyczny odsuwa PiS od władzy

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Dobrze, że otworzyli filharmonie. W ch... ciężko było bez Moniuszki.

Teatry też będą czynne i kina. A nawet stoki narciarskie. Ale zaczęło się od muzeów. Chyba nigdy w historii Polski nie było takich kolejek i takich tłumów w muzeach. Widzieliśmy na własne oczy. Najciekawsze były niektóre pary mieszane, które można tam było spotkać. Normalnie to widuje się takie w barach go-go. Ona tańczy, on zamawia. Szampana.

A skąd my wiemy, jaka jest klientela w barach go-go? Oczywiście z telewizji. Ale nie z TVP Info.

Nie, żebyśmy byli wielbicielami prezydenta Trzaskowskiego, ale to nie jego wina, że napadało śniegu. Nie jemu podlegają też drogi krajowe, wbrew temu, co twierdzi wspomniane TVP Info. Na miejscu prezydenta Warszawy wstrzymalibyśmy się jednak od chwalenia sukcesami, kiedy śnieg leży na ulicach. Żeby nie było jak z pękniętą rurą.

Swoją drogą Trzaskowski ma chyba jakąś obsesję na tle TVP Info. Już w pierwszym wystąpieniu kampanii prezydenckiej groził, że ich zamknie. A ostatnio polemizuje z nimi nie tylko na Twitterze, ale nawet w Radiu Zet. Wszystkie niewygodne pytania zadawane przez Beatę Lubecką zbywał stwierdzeniem, że to pytania TVP Info. Nam się wydaje, że to jednak niezasłużony komplement.

Warto dodać, że nieudolność Trzaskowskiego w odśnieżaniu stolicy i niepodlegających mu dróg krajowych rozszerza się na całą Europę. Przez tego nieudacznika kierowcy na jednej z niemieckich autostrad stali w śniegu 12 godzin!

Skoro już jesteśmy przy Rafale Trzaskowskim, to w poprzedni weekend wspólnie z Borysem Budką ogłosili nowe wielkie otwarcie Platformy. Jako że wystąpili razem, zastanawialiśmy się, który z nich jest liderem. W szkole to się rozstrzygało na dwa sposoby. Liderem był ten, co się lepiej bije. Albo ten, co może więcej wypić.

Program PO ujawniony przez powyższy duet egzotyczny jest prosty, ale odkrywczy: odsunąć PiS od władzy. Tym razem nazywa się to Koalicja 276. Że niby jak się wszyscy liderzy i partie zbiorą, to dadzą radę. 276 z 430 to prawie 0,6... A dlaczego nie 0,7? Może Trzaskowski, Budka i Hołownia razem by dali radę 0,7 obalić, choć pewne to nie jest. Ale już Czarzasty to by taki litraż sam ogarnął.

Czarny dzień w polskich mediach. Na ekranach telewizorów, komputerów i w gazetach. To protest przeciwko nowemu podatkowi dla niepoznaki nazwanemu „składką solidarnościową". No bo przecież za czasów dobrej zmiany nowych podatków miało nie być. Śniegu i mrozu też miało nie być z powodu globalnego ocieplenia. No i jest zimno, a do tego pada.

Ale przecież, jak wiemy, wszystko zależy od retoryki. Daniny, datki i składki brzmią jakoś zdecydowanie przyjemniej niż podatki. A płacić trzeba tyle samo. Albo nawet więcej.

Znaczy od każdej reguły zawsze są wyjątki. A dlaczego tym wyjątkiem zawsze są media ojca Rydzyka? Pewnie to sobie wymodlił.

A co tam panie na prawicy? Nieustanne nie-Porozumienie.

No bo imaginujcie sobie państwo, że europoseł Bielan twierdzi, że naruszono statut. Twierdzi, że w związku z tym Jarosław Gowin nie jest już prezesem partii Porozumienie Jarosława Gowina. Wiadomo, Prezes jest tylko jeden.

W końcu za Bielanem stanęło tylko dwóch posłów, a reszta za Gowinem. Tak że Bielan wyleci. Ale kropla drąży skałę. Pamiętacie państwo historię z Jadwigą Emilewicz, swego czasu wicegowinówką? Albo z Nowoczesną Ryszarda Petru, z której w końcu Ryszarda wypchnęli? I nie pomogło mu nawet sześciu króli.

A skąd się wzięło to całe nie-Porozumienie? Z plotki, że Gowin spotkał się z Donaldem Tuskiem. I to gdzie?! W Berlinie! A może nawet w Reichstagu! W tajnym gabinecie Angeli!

Sensu ma to tyle samo, co lista szatanów opublikowana przez Lecha Wałęsę, na której znaleźli się jego liczni wrogowie, od Jarosława Kaczyńskiego po Rafała Ziemkiewicza. Z ważnych informacji na temat noblisty należy odnotować, że się zaszczepił. Niestety, akurat na to, co mu dolega, nie ma szczepionki.

Przy okazji odnotowujemy, że szczepić chce się coraz więcej Polaków. Chętnych przybywa z tygodnia na tydzień. W tej chwili to już 65 procent. I to jest prawdziwy efekt Jandy!

Krystyna Pawłowicz znowu w ogniu politycznej awantury. A w zasadzie w dymie. Sędzia Trybunału Konstytucyjnego wybrała się do hotelu spa Malinowy Zdrój, co wyszło na jaw, kiedy zjawiła się tam straż pożarna. Zaczęły się dociekania, czy obiekt otwarty jest legalnie (sanepid twierdzi, że tak), no i ogólna zadyma. Media to opisały, a sama zainteresowana twierdzi, że nie było najmniejszego zagrożenia. No jasne. Przecież czarownice nie płoną! 

Robert Górski, Kabaret Moralnego Niepokoju, autor serialu „Ucho Prezesa"

Mariusz Cieślik, publicysta, scenarzysta, satyryk

Dobrze, że otworzyli filharmonie. W ch... ciężko było bez Moniuszki.

Teatry też będą czynne i kina. A nawet stoki narciarskie. Ale zaczęło się od muzeów. Chyba nigdy w historii Polski nie było takich kolejek i takich tłumów w muzeach. Widzieliśmy na własne oczy. Najciekawsze były niektóre pary mieszane, które można tam było spotkać. Normalnie to widuje się takie w barach go-go. Ona tańczy, on zamawia. Szampana.

Pozostało 90% artykułu
Plus Minus
Kiedy będzie następna powódź w Polsce? Klimatolog odpowiada, o co musimy zadbać
Plus Minus
Filmowy „Reagan” to lukrowana laurka, ale widzowie w USA go pokochali
Plus Minus
W walce rządu z powodzią PiS kibicuje powodzi
Plus Minus
Aleksander Hall: Polska jest nieustannie dzielona. Robi to Donald Tusk i robi to PiS
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Plus Minus
Prof. Marcin Matczak: PSL i Trzecia Droga w swym konserwatyzmie są bardziej szczere niż PiS