Amantadyna w leczeniu COVID-19. Ministerstwo Zdrowia publikuje wyniki badań

Minister zdrowia zlecił przeprowadzenie badań nad skutecznością stosowania amantadyny w leczeniu pacjentów chorych na COVID-19. Analiza wykazała, że lek nie jest skuteczny w kuracji pacjentów w szpitalach.

Publikacja: 11.02.2022 13:18

Wiceminister Maciej Miłkowski

Wiceminister Maciej Miłkowski

Foto: Twitter/Ministerstwo Zdrowia

- Wyniki wskazują, że w przypadku leczenia szpitalnego pacjentów z COVID-19 nie ma różnicy pomiędzy tymi, którzy przyjmowali placebo, a tymi, którzy stosowali amantadynę. Zwróciłem się do prezesa Agencji Badań Medycznych o zaprzestanie rekrutacji pacjentów i zakończenie badania - przekazał prof. Adam Barczyk ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.

Analiza została przeprowadzona na grupie 163 pacjentów. Przed zakończeniem badań część osób wycofała zgodę, dlatego analiza dotyczy 149 uczestników, z czego 78 otrzymało amantadynę, a 71 placebo. Testy przeprowadzono na grupie osób, które trafiły do szpitala w związku z COVID-19.

Badania wykazały, że krzywe dotyczące czasu powrotu do zdrowia i liczby zgonów były niemal identyczne dla obu grup.

Czytaj więcej

Lekarz, leczący COVID amantadyną, zakłada partię. W programie koniec epidemii

- W świetle tych informacji, którymi dysponuje na dzień obecny, nie ma dowodów naukowych, które potwierdzałyby skuteczność, jeżeli chodzi o leczenie amantadyną, przypadków leczenia COVID 19. Wydałem decyzję, w której uznałem, że placówka medyczna Optima z Przemyśla poprzez stosowanie u pacjentów chorych na COVID 19 amantadyny narusza zbiorowe prawo pacjentów do leczenia zgodnie z aktualną wiedzą medyczną. Chcę wyraźnie podkreślić, że ta decyzja obejmuje zakaz stosowania i ten zakaz obowiązuje do czasu potwierdzenia takiego postępowania w oparciu o wiarygodne i rzetelne dane naukowe. Jeżeli pojawią się badania naukowe, które potwierdzałyby, że jednak amantadyna byłaby skuteczna w leczeniu chorych pacjentów na COVID-19, wówczas niezwłocznie na nowo wszczęlibyśmy takie postępowanie - mówił Rzecznik Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec.

Amantadyna nie jest zalecana w leczeniu COVID-19 w żadnych rekomendacjach, czy to polskich czy europejskich, czy również amerykańskich. Nie ma na ten moment żadnych dowodów naukowych, które potwierdzałyby skuteczność i bezpieczeństwo leczenia COVID-19 przy pomocy amantadyny - dodał.

- Poza samą nieskutecznością tej terapii, ona może nieść za sobą jedno bardzo ważne zagrożenie dla zdrowia i życia pacjentów, mianowicie dawać w pewnego rodzaju złudne poczucie skutecznego leczenia, powodując opóźnienie w podjęciu skutecznej terapii - kontynuował.

Leczenie amantadyną

Badania kliniczne dotyczące zastosowania amantadyny w leczeniu COVID-19 rozpoczęto w grudniu 2020 roku. Informował o tym minister zdrowia Adam Niedzielski.

Rok po rozpoczęciu badań przez Agencję Badań Medycznych, wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł zwrócił się do szefa resortu zdrowia z apelem o przyspieszenie prac.

"Z informacji, które otrzymuję, wynika, że są zablokowane. Tymczasem kolejne doniesienia naukowe świadczą o tym, że amantadyna może mieć pozytywne skutki dla zakażonych" - pisał Warchoł.

Wiceminister powoływał się na wyniki badań opublikowane w magazynie "Nature", które wskazywały, że amantadyna może skutecznie wspierać walkę z COVID-19.

W odpowiedzi Ministerstwo Zdrowia przekazało, że badania nad amantadyną trwają, a wyniki zostaną przedstawione po osiągnięciu statystycznie istotnej liczby zrekrutowanych i przebadanych pacjentów.

Testy prowadzone są przez dwa podmioty: Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny nr 4 w Lublinie oraz Górnośląskie Centrum Medyczne im. prof. Leszka Gieca w Katowicach.

- Wyniki wskazują, że w przypadku leczenia szpitalnego pacjentów z COVID-19 nie ma różnicy pomiędzy tymi, którzy przyjmowali placebo, a tymi, którzy stosowali amantadynę. Zwróciłem się do prezesa Agencji Badań Medycznych o zaprzestanie rekrutacji pacjentów i zakończenie badania - przekazał prof. Adam Barczyk ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.

Analiza została przeprowadzona na grupie 163 pacjentów. Przed zakończeniem badań część osób wycofała zgodę, dlatego analiza dotyczy 149 uczestników, z czego 78 otrzymało amantadynę, a 71 placebo. Testy przeprowadzono na grupie osób, które trafiły do szpitala w związku z COVID-19.

Pozostało 82% artykułu
Ochrona zdrowia
Nie oddał organów do przeszczepu, więc żyje i ma się dobrze
Ochrona zdrowia
Dr Paweł Grzesiowski: Jesteśmy w kolejnej fali COVID-19. Wirus cały czas mutuje
Ochrona zdrowia
Joanna Ćwiek: Ciąża pod specjalnym nadzorem władz
Ochrona zdrowia
Prof. Cezary Szczylik: Szpitale idą na ilość. Czasu dla pacjenta będzie coraz mniej
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Ochrona zdrowia
Nieskuteczna szczepionka przeciw pneumokokom. Ministerstwo wybrało oszczędności?