Czy OPZZ planuje spotkać się z przedstawicielami rządu na Radzie Dialogu Społecznego w sprawie drożyzny, która wpływa na poziom życia Polaków?
Oczywiście. Widzimy coraz trudniejszą sytuację pracowników, wynikającą z bardzo szybkiego wzrostu cen, który skonsumował cały dorobek wzrostu wynagrodzeń z ostatnich lat. Na ostatnim prezydium RDS inicjowałem podjęcie takiej rozmowy i rząd przedstawił bardzo krótką informację, niezawierającą żadnych konkretnych propozycji. Oczekujemy działań strukturalnych, odnoszących się do przyczyn inflacji, a nie tylko doraźnego likwidowania jej skutków. Stąd postulowaliśmy, aby w ramach RDS rozważyć debatę o pakcie społecznym, który byłby odpowiedzią na bieżącą sytuację.
Jestem też rozczarowany sobotnią konwencją PiS, bo oczekiwałem tam odważnych pomysłów, a ograniczyła się ona do wyliczenia dotychczasowego dorobku rządzącej koalicji i odwołania się do emocji Polaków.
Spodziewał się pan po konwencji PiS ogłoszenia planów, jak walczyć z drożyzną?
Zdecydowanie tak. Spodziewałem się odniesienia do inflacji i systemowego odniesienia do polityki energetycznej Polski, która wymaga aktualizacji. Na ostatniej Radzie Dialogu rozmawialiśmy właśnie o tym. Wszystkie trzy strony, czyli rząd, pracodawcy i związki zawodowe zgodziły się, że powinniśmy rozpocząć w tej sprawie pracę w zespołach problemowych RDS. Zdaniem OPZZ trzeba w większym stopniu skupić wysiłki na wzroście solidarności, konkurencyjności, integracji i pewnej demokratyzacji gospodarki. Trzeba więcej pomyśleć o perspektywie osiągnięcia spójności społecznej, efektywnej partycypacji w życiu społecznym i zawodowym ze strony pracowników czy poszczególnych grup – młodych, emerytów, kobiet – tym bardziej że dwa lata pandemii i wojna w Ukrainie zwiększyły nierówności społeczne i przyśpieszyły niekorzystne zmiany na rynku pracy i w życiu gospodarczym. Powinniśmy podjąć rozmowę w kierunku nowej polityki ochrony wynagrodzeń, emerytur, w sprawie gorączki inflacyjnej, wzmocnienia inwestycji w innowacje, badania, rozwój, technologie cyfrowe i nowoczesną infrastrukturę. Stałym priorytetem powinno być przy tym osiąganie stabilnych warunków pracy i jej bezpieczeństwa, dostępność do ochrony zdrowia i dobrej edukacji.