Moskwa po raz pierwszy poinformowała o stratach. Zginęło 498 żołnierzy

Rosyjskie straty od początku inwazji na Ukrainę to 498 żołnierzy, po stronie ukraińskiej zginęło 2870 osób - twierdzi rosyjskie Ministerstwo Obrony.

Publikacja: 02.03.2022 18:06

Zniszczony rosyjski pojazd opancerzony GAZ Tigr w Charkowie

Zniszczony rosyjski pojazd opancerzony GAZ Tigr w Charkowie

Foto: SERGEY BOBOK / AFP

qm

Igor Konaszenkow z rosyjskiego ministerstwa obrony przekazał, że po stronie ukraińskiej jest „ponad 2870 zabitych i około 3700 rannych”. - Tylko według potwierdzonych danych liczba schwytanych żołnierzy organów ścigania Ukrainy wynosi 572 osoby. Niestety, wśród naszych towarzyszy biorących udział w specjalnej operacji wojskowej, są straty. 498 rosyjskich żołnierzy zginęło na służbie. Wszelka możliwa pomoc jest udzielana rodzinom ofiar. 1597 naszych towarzyszy zostało rannych – powiedział Konaszenkow.

To pierwszy komunikat, w którym oficjalnie podano liczbę żołnierzy, którzy stracili życie po tym, jak Władimir Putin wypowiedział wojnę Ukrainie. Wcześniej, 27 lutego, Ministerstwo Obrony przyznało jedynie, że wśród rosyjskich żołnierzy są zabici i ranni, nie podając żadnych statystyk.

Dane, przedstawione przez Konaszenkowa, skomentował na Twitterze Christo Grozew, dyrektor wykonawczy grupy śledczej Bellingcat. „Rosyjskie MON informuje o 498 ofiarach, ponad 1500 rannych. Wiecie, co to oznacza w języku Kremla” - napisał.

Analitycy zwracają uwagę, że w czasie całej wojny z Gruzją w 2008 roku Rosja straciła zaledwie ok. 70 żołnierzy.

Według ostatnich danych ukraińskiego Ministerstwa Obrony Narodowej, które statystyki publikuje codziennie, Rosja w czasie pierwszych sześciu dni działań wojennych na Ukrainie miała stracić 5 840 żołnierzy. Dodatkowo rosyjskie straty to 211 czołgów, 862 pojazdów opancerzonych, 30 samolotów, 31 śmigłowców i 85 jednostek artylerii - wynika z komunikatu Sztabu Generalnego Ukrainy. W komunikacie podkreślono po raz kolejny, że szacowanie strat wroga jest utrudnione ze względu na „dużą intensywność walk”.

Rosyjski resort obrony w niedzielę przyznawał również, że część żołnierzy, biorących udział w inwazji, dostało się do niewoli. Rzecznik stwierdził przy tym, że „ukraińscy wojskowi stosują tortury” na więźniach. Informacji tej nie potwierdził dotąd nikt poza Rosjanami.

Igor Konaszenkow z rosyjskiego ministerstwa obrony przekazał, że po stronie ukraińskiej jest „ponad 2870 zabitych i około 3700 rannych”. - Tylko według potwierdzonych danych liczba schwytanych żołnierzy organów ścigania Ukrainy wynosi 572 osoby. Niestety, wśród naszych towarzyszy biorących udział w specjalnej operacji wojskowej, są straty. 498 rosyjskich żołnierzy zginęło na służbie. Wszelka możliwa pomoc jest udzielana rodzinom ofiar. 1597 naszych towarzyszy zostało rannych – powiedział Konaszenkow.

To pierwszy komunikat, w którym oficjalnie podano liczbę żołnierzy, którzy stracili życie po tym, jak Władimir Putin wypowiedział wojnę Ukrainie. Wcześniej, 27 lutego, Ministerstwo Obrony przyznało jedynie, że wśród rosyjskich żołnierzy są zabici i ranni, nie podając żadnych statystyk.

Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany