Jedna z praskich kancelarii adwokackich zamówiła grafikę, przedstawiającą dwie strony, zawierające umowę handlową w pomieszczeniu biurowym lub siedzibie kancelarii adwokackiej. Umowa została zawarta z osobą fizyczną, nieprowadzącą działalności gospodarczej. Zamówienie zostało wykonane za pomocą sztucznej inteligencji i bez zgody wytwórcy rozpowszechnione na stronie internetowej kancelarii adwokackiej. Spotkało się to ze sprzeciwem wytwórcy, który w korespondencji mailowej ze spółką zażądał usunięcia grafiki ze strony, na co kancelaria nie wyraziła zgody.
Zgodnie z § 40 czeskiej ustawy autorskiej , autor, którego prawa zostały w sposób nieuzasadniony naruszone, lub którym zagraża nieuprawnione naruszenie, może domagać się m. in. ustalenia swojego autorstwa, zakazu naruszania swojego prawa, a także usunięcia skutków jego naruszenia.
W pozwie, który wpłynął do Sądu Miejskiego w Pradze w dniu 20 czerwca 2023 r. , powód domagał się ustalenia, że jest autorem spornej grafiki, a także zobowiązania pozwanej do usunięcia grafiki ze strony internetowej, oraz zakazania jakiegokolwiek innego postępowania, mogącego zagrozić lub naruszyć prawa powoda jako autora grafiki. Naruszenia swoich praw powód upatrywał w upublicznieniu grafiki na stronie internetowej kancelarii bez jego zgody.
W odpowiedzi na pozew pozwana spółka wskazała, że nie uznaje żądania pozwu, a powództwo uważa za nieuzasadnione. Zarzuciła, że grafika wytworzona przez sztuczną inteligencję nie jest przedmiotem prawa autorskiego, albowiem nie posiada jego elementów charakterystycznych. Podniesiono też, że pozwany nie jest autorem grafiki.
Czytaj więcej
Twórca systemu sztucznej inteligencji, która w USA nie została uznana za autora wykreowanego przez siebie dzieła, złożył apelację.