Chiński Haier chce kupić FagorMastercook

Nagły zwrot w sprawie zakładu Mastercook we Wrocławiu, który od miesięcy chce kupić niemieckie BSH. Ofertę złożył też chiński Haier.

Publikacja: 13.04.2015 22:00

Chiński Haier w piątek 10 kwietia złożył ofertę na zakup fabryki FagorMastercook we Wrocławiu.

Chiński Haier w piątek 10 kwietia złożył ofertę na zakup fabryki FagorMastercook we Wrocławiu.

Foto: Fotorzepa/Grzegorz Hawalej

Jak dowiedziała się „Rzeczpospolita", Haier ofertę przejęcia fabryk złożył późnym popołudniem w piątek 10 kwietnia. Na razie nieznane są szczegóły – według naszych informacji firma miała zaoferować większą kwotę niż BSH, które od wielu miesięcy chce kupić mienie spółki za 90 mln zł. Jednak umowy z tym inwestorem nie chce podpisać syndyk.

Z naszych informacji wynika również, iż Haier deklaruje zatrudnienie od razu większej grupy obecnych pracowników zakładu. W swojej ofercie BSH zadeklarowało bowiem pracę dla 500 osób, jednak dopiero po zmodernizowaniu zakładu. Niemcy chcą też zainwestować ok. 180 mln zł.

Z syndykiem nie udało się nam skontaktować, ale źródła zbliżone do transakcji potwierdziły, że oferta została faktycznie złożona. Na razie konkurent ocenia nowego gracza raczej ostrożnie. – Na dziś jedyną ważną i procedowaną ofertą kupna masy upadłościowej Fagor Mastercook jest zaakceptowana przez sąd i radę wierzycieli oferta koncernu BSH. Nie będziemy komentować ewentualnych działań podejmowanych przez inne podmioty gospodarcze – wyjaśnia Andrzej Maślak, rzecznik BSH.

Oferta tej firmy na wrocławski zakład ważna jest jeszcze tylko kilka dni. Po jego upływie firma zapowiada inwestycję w innym kraju, np. w Turcji.

Inne firmy z branży zwracają uwagę na moment złożenia oferty. – Trudno traktować ją poważnie, przecież proces sprzedaży prowadzony jest od ponad roku i nagle w ostatniej chwili zjawiają się z czymś takim? – mówi przedstawiciel jednego z producentów AGD.

O Haier jako potencjalnym chętnym na polski zakład pisaliśmy w „Rz" jeszcze w 2013 r., niedługo po ogłoszeniu bankructwa przez Fagor. Chińczycy chcieli bowiem właśnie we Wrocławiu zbudować razem z Mastercookiem nowy zakład produkcji lodówek.

Plan został ogłoszony we wrześniu 2013 r., niedługo przed tym, gdy najpierw hiszpańska centrala, a później polski oddział Fagoru musiały ogłosić upadłość. Wtedy firma dystansowała się od zainteresowania mieniem bankruta.

Haier według liczby produkowanych urządzeń AGD jest liderem światowego rynku z ok. 10-proc. udziałem. Firma produkuje też inne kategorie sprzętu, jak telewizory czy klimatyzatory. Grupa ma 24 fabryki i zatrudnia 70 tys. osób.

Jak dowiedziała się „Rzeczpospolita", Haier ofertę przejęcia fabryk złożył późnym popołudniem w piątek 10 kwietnia. Na razie nieznane są szczegóły – według naszych informacji firma miała zaoferować większą kwotę niż BSH, które od wielu miesięcy chce kupić mienie spółki za 90 mln zł. Jednak umowy z tym inwestorem nie chce podpisać syndyk.

Z naszych informacji wynika również, iż Haier deklaruje zatrudnienie od razu większej grupy obecnych pracowników zakładu. W swojej ofercie BSH zadeklarowało bowiem pracę dla 500 osób, jednak dopiero po zmodernizowaniu zakładu. Niemcy chcą też zainwestować ok. 180 mln zł.

Handel
Polacy oszczędzają i ostrożnie wydają. Dla listopadowych wyprzedaży zrobią wyjątek
Handel
Dyskonty zdobyły rynek, ale klienci mogą mieć mniejszy wybór
Handel
Dyskonty tną ofertę, ale wojna cenowa szybko się nie skończy
Handel
Sieć dyskontów z Malezji otwiera pierwszy polski sklep w Zabrzu
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Handel
Polacy mogą zaskoczyć rynek wydatkami w listopadzie