Jedno z najbardziej ulubionych dań Włochów i turystów odwiedzających ten kraj — czyli pizza gwałtownie podrożała, bo wzrosły ceny oliwy z oliwek i mozzarelli. Cena pizzy Margherity, czyli najprostszej i najtańszej wzrosła średnio o prawie 20 proc. w porównaniu z tym, co trzeba było zapłacić rok temu. Trzeba za nią zapłacić w średniej klasy restauracji w Neapolu przynajmniej 8,50 euro. Rok temu było to 4,50- 5 euro.
Czytaj więcej
Rząd Włoch zwołał rozmowy kryzysowe z producentami, aby zbadać przyczyny, dla których gwałtownie wzrosły ceny jednego z najważniejszych produktów spożywczych w Italii.
Takiego skoku cen nie tłumaczy inflacja, która wynosiła w maju 8 proc. Do przygotowania Margherity potrzebne są mąka, woda, pomidory, ser mozzarella, oliwa z oliwek, oraz energia elektryczna, która zasili piec do pieczenia. W tym zestawieniu podrożało wszystko, oprócz energii, której ceny w maju 2023 były o 1,4 proc. niższe rok wcześniej. Mąka zdrożała o 9,4 proc., pomidory o 18,2 proc., oliwa z oliwek o 24,6 proc., a mozzarella o 22,1 proc.
Zresztą pizza nie jest jedynym typowym daniem włoskim, którego ceny poszybowały. Droższy jest również makaron i to do tego stopnia, że konsumenckie lobby Assoutenti wezwało Włochów do bojkotu dań z makaronu od 22 czerwca po tym, jak rząd Giorgi Melloni postanowił zignorować wzrost cen i nie interweniować na rynku spożywczym.
Czytaj więcej
Włoski minister przemysłu Adolfo Urso zwołał kryzysowe spotkanie w sprawie cen makaronu, po tym, jak skoczyły one ponad dwukrotnie w stosunku do krajowej stopy inflacji.