Mastercook w końcu przejęty

W piątek umowę zakupu wrocławskiej fabryki AGD ma podpisać koncern BSH – dowiedziała się „Rzeczpospolita".

Publikacja: 04.11.2015 21:00

Mastercook w końcu przejęty

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Hawalej

Trudno wskazać podobną transakcję, która byłaby prowadzona tak długo. Umowa przedwstępna została podpisana w kwietniu, od tego czasu trwały negocjacje co do kształtu finalnego porozumienia.

Jednak o pierwszych ofertach na zakup zakładu BSH mówiło już w 2014 r. 21 marca tego roku do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wpłynął wniosek o wyrażenie zgody na przejęcie części mienia tej spółki. Transakcję jednak konsekwentnie blokował syndyk, chociaż nie miał innych ofert.

Koniec serialu

– Oczekujemy na zakończenie całego procesu sprzedaży. Planowany termin podpisania umowy przeniesienia własności jest wyznaczony na piątek 6 listopada. Raczej nie ma ryzyka, że nie będzie sfinalizowana – mówi Andrzej Maślak, rzecznik BSH w Polsce. Firma zapowiada szybkie rozpoczęcie inwestycji i modernizacji zakładu. Spółka płaci za niego 90 mln zł, kolejne 5 mln zł dokłada z przeznaczeniem na odprawy dla zwalnianych pracowników.

– Ta kwota nie wystarczy, ale to i tak jakaś dobra wiadomość – mówi Leszek Bąk, szef zakładowej „Solidarności" w byłej fabryce Mastercook. – Obecnie procesujemy się z Funduszem Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych, który odmawia nam wypłacenie świadczeń – dodaje. W zakładzie w ostatnim etapie pracowało ponad 750 osób, wielu już udało się pracę znaleźć, m.in. w zakładach firmy Whirlpool w tym regionie.

– Cieszy nas, że chociaż te zapowiadane ok. 70 osób będzie teraz mogło pracować znowu w naszym starym zakładzie – mówi Leszek Bąk.

Jak zapewnia BSH, jeszcze w tym roku uruchomi w nim bowiem produkcję komponentów do urządzeń AGD. – W kolejnym etapie zostanie uruchomiona produkcja urządzeń kuchennych. Modernizacja musi potrwać dłużej, pełną produkcję spodziewamy się rozpocząć w 2017 r. – dodaje Andrzej Maślak.

Rosnący rynek

Według danych GfK do końca sierpnia sprzedaż dużego sprzętu AGD w Polsce wzrosła o 7,8 proc., co jest jednym z lepszych wyników, jeśli chodzi o sprzedaż sprzętu elektronicznego. Jednak dla producentów kluczowy jest eksport, na rynki zagraniczne trafia ponad 80 proc. sprzętu powstającego w polskich zakładach Whirlpool, Electrolux czy BSH. Z danych branżowej organizacji producentów CECED Polska wynika, że w 2014 r. produkcja dużego sprzętu AGD w Polsce po raz pierwszy przekroczyła poziom 20 mln sztuk, czyli była o 13 proc. wyższa niż rok wcześniej.

W tym roku wyniki także się poprawiają. Do końca maja produkcja dużego sprzętu AGD była o 11 proc. wyższa niż w tym okresie rok wcześniej. Z taśm zjechało już 8,7 mln sztuk lodówek, kuchni czy pralek.

Trudno wskazać podobną transakcję, która byłaby prowadzona tak długo. Umowa przedwstępna została podpisana w kwietniu, od tego czasu trwały negocjacje co do kształtu finalnego porozumienia.

Jednak o pierwszych ofertach na zakup zakładu BSH mówiło już w 2014 r. 21 marca tego roku do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wpłynął wniosek o wyrażenie zgody na przejęcie części mienia tej spółki. Transakcję jednak konsekwentnie blokował syndyk, chociaż nie miał innych ofert.

Pozostało 81% artykułu
Biznes
Polska firma zbrojeniowa sprzeda Korei Południowej tysiące dronów kamikadze
Biznes
Najnowszy iPhone już dostępny w Rosji. Klienci sięgną głęboko do kieszeni
Biznes
Dyplomacja półprzewodnikowa. Tajwan broni się przed komunistycznym sąsiadem
Biznes
Francuska Riwiera opanowana przez Rosjan. Kwitnie korupcja i luksus
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Biznes
Tak biznes pomaga powodzianom