Fabryki AGD w Polsce rosną rekordowo

Produkcja będzie większa o 10 proc. ze względu na wzrost eksportu oraz odradzający się popyt krajowy. Nastrojów nie psuje nawet załamanie w Rosji.

Aktualizacja: 01.07.2015 22:16 Publikacja: 01.07.2015 22:00

Moce produkcyjne rosną zarówno dzięki ekportowi, jak i popytowi w kraju

Foto: Rzeczpospolita

Fabryki AGD w Polsce pracują pełną parą i mimo zniknięcia z rynku dużego gracza w postaci grupy FagorMastercook skala produkcji wcale się nie zmniejsza, a nawet rośnie.

Już w 2014 r. po raz pierwszy w historii wolumen przekroczył poziom 20 mln sztuk tylko dużego sprzętu i wszystko wskazuje na to, że w bieżącym roku ten wynik zostanie ponownie znacząco poprawiony.

Polacy ruszyli na zakupy

Z danych organizacji producentów CECED Polska wynika, że do końca maja, jeśli chodzi o duży sprzęt AGD, produkcja była o 11 proc. wyższa niż w tym okresie rok wcześniej. Z taśm zjechało już 8,7 mln sztuk lodówek, kuchni czy pralek, które umacniają się także na pozycji zdecydowanego lidera. W maju ich udział w produkcji dużego AGD w Polsce przekroczył już 30 proc.

Bardziej zróżnicowana jest w małym sprzęcie – w przypadku robotów kuchennych wzrosła o 35 proc., do 3 mln sztuk, ale już jeśli chodzi o odkurzacze, spadła o 41 proc., do 252 tys. Może to być efekt nowych regulacji unijnych (obowiązują nowe klasy energetyczne dla tej kategorii). W efekcie starsze generacje zostały wyprzedane, a nowe wprowadzane na rynek mają już wyższe ceny, co przynajmniej chwilowo obniżyło popyt, a w efekcie także produkcję kategorii.

Zakładom produkcyjnym sprzyja koniunktura na rynku krajowym. – Do końca maja rynek w ujęciu wartościowym wzrósł o 8 proc., a ilościowym 9 proc. – mówi Wojciech Konecki, dyrektor generalny CECED Polska. Wcześniej w wariancie optymistycznym zakładał wzrost rynku o 5 proc., ale choć w maju dynamika spowolniła, to jednak zanosi się na znacznie lepszy wynik.

– Latem w Polsce zawsze przypada szczyt sezonu zakupów lodówek, co także będzie pozytywnym impulsem dla producentów – dodaje Wojciech Konecki.

Szansa na jeszcze większy wzrost

Większe zainteresowanie klientów sprzętem kuchennym potwierdzają sprzedawcy. Z danych porównywarki Ceneo wynika, że kategoria AGD jest jedną z najpopularniejszych w jej ofercie. – Jest w miarę stabilna – odnotowaliśmy niewielki spadek w 2012 roku, ale od tej pory rośnie rok do roku średnio o 10 proc. – podaje Marta Pacuła, rzecznik Ceneo.

Jest to rynek mocno sezonowy – widać duży skok zainteresowania w grudniu i styczniu, potem spadek i od maja znów stabilny wzrost.

Popyt krajowy jest ważny choćby dla Amiki Wronki, zdecydowanego lidera segmentu kuchni. Spółka już za pierwszy kwartał ogłosiła wyniki lepsze od spodziewanych i wygląda na to, że kolejne miesiące także wypadły dobrze.

– Realizowana strategia dywersyfikacji geograficznej grupy przynosi pozytywne efekty. Głębokie spadki w Rosji, jakich spodziewaliśmy się już wcześniej, rekompensujemy dynamicznymi zwyżkami sprzedaży na innych rynkach. Drugi kwartał jest zgodny z naszymi planami – mówi Wojciech Kocikowski, wiceprezes ds. finansowych Amiki Wronki.

Rosja jeszcze kilka miesięcy temu wydawała się gwarantem poważnych tarapatów spółki, ponieważ był to dla niej drugi co do ważności rynek zbytu. Okazało się, że wiele negatywnych prognoz zostało przygotowanych zdecydowanie na wyrost, ale choć Amica skutki spadku popytu na tym rynku odczuwa, to nie będą one dla niej tak poważne jak się mogło wydawać.

Kluczowy eksport

Dobre wyniki sprzedażowe w kraju oczywiście cieszą, ale z punktu widzenia branży znacznie ważniejszy jest eksport. Rodzima Amica Wronki również coraz mocniej opiera się na sprzedaży zagranicznej i głównie w Europie Zachodniej widzi teraz szanse na dalszy szybki wzrost.

Polacy wydają na AGD ponad 4 miliardy złotych rocznie, rynki w Niemczech czy Francji są znacznie większe, stąd to one są priorytetem. Zagraniczni producenci jeszcze mocniej zależą od koniunktury głównie w zachodniej części Unii Europejskiej, z reguły trafia tam ponad 80 proc. sprzętu z polskich zakładów.

Dlatego ważne jest, że eksport również rośnie. W pierwszym kwartale 2015 r. na rynki zagraniczne trafił sprzęt o wartości 3,9 mld zł, 10 proc. większej niż w tym okresie rok wcześniej.

– Polska już od dłuższego czasu jest największym producentem sprzętu AGD w Europie. Zdecydowana większość produkcji idzie na eksport. Sytuacja na rynkach, do których trafiają nasze urządzenia, ma więc bezpośredni wpływ na pracę zakładów. Na obecną chwilę idziemy zgodnie z planami produkcyjnymi na ten rok – mówi Zygmunt Łopalewski, rzecznik Indesit Company Polska, wchodzącego w skład grupy Whirlpool.

Podyskutuj z nami na Facebooku, www.fa­ce­bo­ok.com/eko­no­mia. Czy przed zakupem sprzętu AGD sprawdzasz miejsce jego produkcji?

Opinia

Konrad Pokutycki | prezes BSH Sprzęt Gospodarstwa Domowego

Jesteśmy najdłużej istniejącą w Polsce globalną firmą z branży AGD i stale się rozwijamy, a ostatnie lata to nasz bardzo dynamiczny rozwój. W ubiegłym roku nasza produkcja wzrosła o ok. 500 tys. sztuk. Taki sam wzrost zrealizujemy również w roku 2015. Dlatego spodziewamy się bardzo dobrych wyników eksportowych. Ponad 80 proc. polskiej produkcji trafia na rynki zagraniczne. Wielkość naszej produkcji w najbliższych latach będzie nadal znacząco rosła, co związane będzie również z inwestycją we Wrocławiu. Plany związane z tą lokalizacją są bardzo ambitne. Mamy nadzieję na sfinalizowanie transakcji zakupu majątku po upadłej firmie Fagor Mastercook w październiku br. Niektóre z przesłanek formalnych dla zamknięcia transakcji zostały już sfinalizowane. W ciągu półtora roku od zakończenia transakcji ruszy produkcja.

Fabryki AGD w Polsce pracują pełną parą i mimo zniknięcia z rynku dużego gracza w postaci grupy FagorMastercook skala produkcji wcale się nie zmniejsza, a nawet rośnie.

Już w 2014 r. po raz pierwszy w historii wolumen przekroczył poziom 20 mln sztuk tylko dużego sprzętu i wszystko wskazuje na to, że w bieżącym roku ten wynik zostanie ponownie znacząco poprawiony.

Pozostało 93% artykułu
Biznes
Gigant doradztwa coraz bliżej ugody wartej 600 mln dol. Miał przyczynić się do epidemii opioidów
KONFLIKTY ZBROJNE
Amerykańskie rakiety dalekiego zasięgu nie przyniosą przełomu
Biznes
Foxconn chce inwestować w Polsce. Tajwańska firma szuka okazji
Biznes
Amerykanie reagują na uszkodzenia podmorskich kabli internetowych
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Biznes
Polska AI podbiła Dolinę Krzemową