W przyszłym roku pensje sędziów i prokuratorów mają wzrosnąć o 12,3 proc. – wynika z przedstawionego właśnie projektu ustawy okołobudżetowej. Podstawą do ich obliczania ma być 6114,08 zł, a powinno to być 7005,76 zł. To już czwarty rok zamrożenia bazy obliczania wynagrodzeń.
Czytaj więcej
Zamrożenie pensji sędziowskich w 2023 r. jest niezgodne z konstytucją - uznał w środę Trybunał Konstytucyjny. Wyrok będzie kosztowny dla finansów państwa.
To już nie wyjątek
Sędziowskie i prokuratorskie pensje powinny być wyliczane na podstawie ustaw: Prawo o ustroju sądów powszechnych i Prawo o prokuraturze. Te przewidują następujący mechanizm: wynagrodzenie sędziego czy prokuratora stanowi iloczyn przeciętnego wynagrodzenia w drugim kwartale roku poprzedniego oraz mnożników. Mnożniki są ustalone ustawowo, natomiast wysokość przeciętnego wynagrodzenia jest ogłaszana przez prezesa GUS.
Czytaj więcej
Rada Główna Związku Zawodowego Prokuratorów i Pracowników Prokuratury wytyka, że premier Mateusz Morawiecki zapowiedział podniesienie od 1 stycznia 2024 roku płac pracowników sfery budżetowej o 12,3 proc. Tymczasem w projekcie budżetu zawarto zapis o waloryzacji wynoszącej 6,6 proc.
Tymczasem od 2020 r. ten mechanizm nie działa, a wynagrodzenie sędziów jest obliczane na podstawie przepisów ustawy okołobudżetowej oraz kwot w niej określanych – niższych niż te, które wynikałyby z usp i pop.