– Każdemu żołnierzowi należy się wyposażenie, bez wyjątku – mówi nam ppłk Marek Chmiel, rzecznik Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych, który jest odpowiedzialny za zaopatrzenie żołnierzy w uzbrojenie i wyposażenie osobiste.
To reakcja na nasze pytania: czy żołnierz rezerwy powinien otrzymywać mundur czysty, wyprany, bez ubytków; buty nieuszkodzone, niezagrzybione, z wewnętrznymi wkładkami; oznaczenia stopni wojskowych i dopasowane do rozmiaru głowy hełmy? Bo wcześniej otrzymaliśmy zdjęcia, z których wynika, że takiego ekwipunku nie dostali rezerwiści wezwani do jednostki wojskowej na południu Polski. Jakiś czas potem te same fotografie pojawiły się na jednym z portali społecznościowych. Dodatkowo ktoś sfotografował zabrudzoną poduszkę, którą żołnierz rezerwy dostał do spania.
Czytaj więcej
Sztab Generalny WP przygotował propozycje zmian funkcjonowania aktywnej rezerwy. Mają uatrakcyjnić tę służbę, kluczowa może być próba zrównania uprawnień żołnierzy rezerwy z pełniącymi terytorialną służbę wojskową Wojsk Obrony Terytorialnej.
Operacja „Szpej” i codzienność żołnierzy
„Brudne mundury, używana bielizna, zniszczone i brudne buty, ponoć »ozonowane« bez wkładek” – usłyszeliśmy. Do tego hełm kevlarowy z przedłużonym resursem, ale niepasujący na głowę. Żołnierze nie dostali też dystynkcji wojskowych, które są przypinane rzepami do munduru.