Polska misja premiera Chin

Chiny otworzą szerzej drzwi do swojego rynku. W zamian Pekin może wystawić polityczny rachunek

Aktualizacja: 26.04.2012 05:19 Publikacja: 26.04.2012 01:41

Bliższa współpraca z Chinami to nie tylko szansa na zwiększenie polskiego eksportu. Pekin może skutecznie zakneblować Polskę, która po 1989 roku wyrobiła sobie markę zagorzałego obrońcy demokracji i nie stroniła od krytyki chińskich władz za represje opozycji i łamanie praw człowieka w Tybecie.

Premier Donald Tusk nie ukrywał, że wiąże ogromne nadzieje z rozpoczętą wczoraj wizytą premiera Chin Wen Jiabao. Polska chce uzyskać pozycję priorytetowego partnera Chin w Europie Środkowo-Wschodniej i zmniejszyć gigantyczny, 90-procentowy deficyt w handlu z Chinami.

– Strona chińska jest gotowa do zrównoważenia wymiany handlowej – cieszył się Donald Tusk po rozmowach z chińskim gościem.

Dla Chin oprócz korzyści gospodarczych równie ważna jest polityczna współpraca z Warszawą, która odgrywa coraz większą rolę w UE. M.in. dlatego Chiny przyznały w grudniu zeszłego roku status partnera strategicznego Polsce.

– Międzynarodowy układ sił ulega zmianom. Powinniśmy pogłębiać zaufanie polityczne między naszymi krajami – przekonywał wczoraj Wen Jiabao.

Do tej pory Pekin podpisał partnerstwo strategiczne zaledwie z kilkunastoma krajami. Oficjalnie umowy nie są uzależnione od żadnych warunków politycznych. Premier Donald Tusk sugerował, że tak jest i tym razem, a Polska nie rezygnuje z wartości dla korzyści gospodarczych. – Podkreślałem, że budowa nowoczesnego państwa jest związana z ochroną praw i wolności obywatelskich – mówił po rozmowach z premierem Chin.

– Jesteśmy gotowi współpracować z Polską w tej sprawie – odpowiedział mu Wen Jiabao.

Tak brzmi oficjalna wersja, ale jak taka współpraca może wyglądać w praktyce, przekonała się Norwegia po przyznaniu w 2010 roku Pokojowej Nagrody Nobla chińskiemu dysydentowi Liu Xiaobao. Pekin zamroził stosunki z Oslo, a chińscy urzędnicy zaczęli przetrzymywać tak długo dostawy norweskiego łososia na granicy, że towar nadawał się tylko do wyrzucenia.

– Pekin, zacieśniając współpracę gospodarczą, zwykle nie oczekuje niczego w zamian. Ale kiedy już współpraca się pogłębi, daje do zrozumienia, że krytyka może być ryzykowna i kosztowna – mówi „Rz" dr Gary Schmitt z American Enterprise Institute.

Zdaniem ekspertów Warszawa może bardzo szybko odczuć chińską presję w sprawie unijnego embarga na sprzedaż broni, które nałożono na Chiny po masakrze na placu Tiananmen w 1989 roku. Pekin ma już poparcie m.in. Bułgarii, Rumunii, Grecji, Francji i Hiszpanii, od której wykupił część długu, ratując ją przed bankructwem.

Pekin może też oczekiwać wsparcia w izolowaniu Tajwanu. Chińskie „bezinteresowne" inwestycje w Afryce sprawiły, że z 54 krajów kontynentu już tylko trzy utrzymują stosunki dyplomatyczne z wyspą, którą Chiny uznają za zbuntowaną prowincję.

– Najgorsze jest to, że Afryka niewiele zyskuje na chińskich inwestycjach. Chińczycy zatrudniają swoich ludzi, przywożą swoje materiały, a prawie całe zyski płyną do Chin. Nam zostają drogi i budynki, które się szybko rozpadają – mówi „Rz" Carlos Rosado de Carvalho z  miesięcznika gospodarczego „Exame" w Angoli.

– Polska jest bardzo atrakcyjnym krajem dla Chin. Ale będzie musiała się mocno napracować, aby przekonać chińskie władze do otwarcia kraju na polskie firmy. Do tej pory prawie nikomu nie udało się skłonić Chin do respektowania zasady wzajemności – ostrzega Gary Schmitt.

Trochę hamuje, ale szybko rośnie

Chińska gospodarka przechodzi obecnie transformację. Władze ChRL chcą ją oprzeć w większym stopniu na konsumpcji i nieco uniezależnić od eksportu. Ten proces wywołał na przełomie roku falę obaw o to, że chińska gospodarka zbyt mocno wyhamuje. PKB Chin zwiększył się w I kw. tego roku o 8,1 proc., najmniej od prawie trzech lat. Są jednak duże szanse na miękkie lądowanie, czyli łagodne spowolnienie gospodarcze. Produkcja przemysłowa w Chinach zwiększyła się w marcu o 11,9 proc., sprzedaż detaliczna wzrosła o 15,2 proc., a banki udzieliły w ubiegłym miesiącu 1,01 bln juanów (160,1 mld dol.) nowych kredytów, o wiele więcej, niż się spodziewano. Część analityków liczy więc nawet na lekkie odbicie w drugiej połowie roku. Średnia prognoz analityków zebrana przez agencję Bloomberga mówi, że PKB Chin wzrośnie w tym roku o 8,35 proc. Drugi kwartał ma przynieść wzrost PKB o 8,5 proc., trzeci o 8,7 proc., a czwarty o 8,5 proc. Inwestorzy liczą na to, że władze ChRL nie pozwolą, by gospodarka nadmiernie zwolniła. Wciąż zresztą mają wystarczające pole manewru do jej stymulowania. Finanse publiczne kraju na szczeblu centralnym są w dosyć dobrym stanie. Możliwe jest również dalsze luzowanie polityki pieniężnej. Ludowy Bank Chin od listopada już dwukrotnie obniżał bankom stopę rezerw obowiązkowych od depozytów. Niedawno ogłosił, że gotów jest nadal wspierać gospodarkę, m.in. za pomocą kolejnych takich obniżek, co sprawiło, że obawy przed tzw. twardym lądowaniem gospodarczym znacząco spadły.    —hk

Bliższa współpraca z Chinami to nie tylko szansa na zwiększenie polskiego eksportu. Pekin może skutecznie zakneblować Polskę, która po 1989 roku wyrobiła sobie markę zagorzałego obrońcy demokracji i nie stroniła od krytyki chińskich władz za represje opozycji i łamanie praw człowieka w Tybecie.

Premier Donald Tusk nie ukrywał, że wiąże ogromne nadzieje z rozpoczętą wczoraj wizytą premiera Chin Wen Jiabao. Polska chce uzyskać pozycję priorytetowego partnera Chin w Europie Środkowo-Wschodniej i zmniejszyć gigantyczny, 90-procentowy deficyt w handlu z Chinami.

– Strona chińska jest gotowa do zrównoważenia wymiany handlowej – cieszył się Donald Tusk po rozmowach z chińskim gościem.

Dla Chin oprócz korzyści gospodarczych równie ważna jest polityczna współpraca z Warszawą, która odgrywa coraz większą rolę w UE. M.in. dlatego Chiny przyznały w grudniu zeszłego roku status partnera strategicznego Polsce.

Pozostało 81% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 940
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 939
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 938
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 937
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 936