O zatrzymaniu, przeprowadzonym przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego 11 lipca na terenie województwa śląskiego, poinformowano w czwartek.
Na terenie województw opolskiego, łódzkiego, warmińsko-mazurskiego i małopolskiego funkcjonariusze ABW przeszukali "miejsca związane z Jarosławem A. oraz innymi powiązanymi z nim osobami, które zatrzymany zamierzał wykorzystać w pracy na rzecz rosyjskiego wywiadu" - podał Żaryn.
Czytaj więcej
Płk Bartosz Jarmuszkiewicz, nowy szef Agencji Wywiadu, jest drugim po szefie CBA Andrzeju Stróżnym oficerem ściągniętym z ABW. Eksperci: to oznacza, że będą „porządki”.
Rzecznik przekazał, iż w ramach śledztwa uzyskano materiał dowodowy wskazujący na to, że "podejrzany oczekiwał uzyskania korzyści majątkowej, a także pomocy w eliminacji osobistych wrogów". "Wykorzystując posiadane znajomości, zamierzał przekazać rosyjskiej stronie szerokie spektrum informacji, również ze sfery obronności i bezpieczeństwa państwa. Był także gotowy wykonywać inne zlecone przez wywiad zadania na terytorium RP. Podejrzany zdawał sobie sprawę z nielegalnego charakteru podjętych działań, ukierunkowanych na zawiązanie długotrwałej współpracy z rosyjskim wywiadem" - czytamy.
Prokuratura przedstawiła Jarosławowi A. zarzut z art. 130 § 3 Kodeksu karnego, czyli zgłoszenia gotowości działania na rzecz obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej. "Podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył obszerne wyjaśnienia" - poinformował Żaryn. Dodał, że na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy w Warszawie zastosował wobec Jarosława A. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy.