Trybunał Sprawiedliwości oddalił 16 lutego 2022 r. skargi Polski i Węgier na rozporządzenie o warunkowości. Orzeczenia te w pełni potwierdzają treść rozporządzenia. Mimo to w debacie nad orzeczeniami dało się słyszeć, że wyrok TSUE ogranicza jego stosowanie.
Warto zatem spojrzeć, jakie narzędzie otrzymała Komisja Europejska.
Czytaj więcej
Komisja Europejska musi podjąć pilne działania i natychmiast zastosować mechanizm warunkowości związanej z praworządnością powiadamiając o tym na piśmie zainteresowane państwa członkowskie - głosi rezolucja przyjęta w środę wieczorem przez Parlament Europejski.
Parasol i wytrych
Zgodnie z art. 2 traktatu o Unii Europejskiej (dalej: TUE), Unia opiera się na wartościach poszanowania godności osoby ludzkiej, wolności, demokracji, równości, państwa prawnego, jak i poszanowania praw człowieka, w tym praw osób należących do mniejszości. Pojęcie „państwo prawne” nie zostało zdefiniowane przez traktaty, a wykładni zgodnie z art. 7 TUE może dokonywać Rada Europejska, działając jednomyślnie. To była podstawa skargi Polski w sprawie. Polska wskazywała, że rozporządzenie jest próbą obejścia jednomyślności i obecnej w niej procedury warunkowości. Taką definicję wprowadza art. 2 lit. a) rozporządzenia 2020/2092, stanowiąc, że pojęcie „państwo prawne” odnosi się do wartości Unii wymienionej w art. 2 TUE. „Obejmuje: zasadę legalności, która oznacza przejrzysty, rozliczalny, demokratyczny i pluralistyczny proces stanowienia prawa; zasadę pewności prawa; zakaz arbitralności w działaniu władz wykonawczych; zasadę skutecznej ochrony sądowej, w tym dostępu do wymiaru sprawiedliwości przez niezawisłe i bezstronne sądy, również w odniesieniu do praw podstawowych; zasadę podziału władzy; oraz niedyskryminację i równość wobec prawa”.
Rozporządzenie przesądza też, że „państwo prawne jest rozumiane w sposób uwzględniający pozostałe wartości i zasady Unii zapisane w art. 2 TUE”, definicja praworządności w ten sposób obejmuje jako metazasadę całą zawartość art. 2 TUE. Oznacza to, że wartość praworządności przybiera charakter tzw. klauzuli parasolowej, pod którą kryją się wszystkie inne wartości. W ten sposób praworządność stała się wytrychem, bo definiowana jest przez kilkanaście różnych klauzul generalnych.