Pilotażowy projekt mający na celu przetestowanie i ewentualnie wprowadzenie czterodniowego tygodnia pracy w Niemczech wzbudził duże zainteresowanie. Od rozpoczęcia projektu we wrześniu tego roku 33 z 50 firm z różnych branż zdecydowało się na wzięcie udziału w badaniu – poinformowała agencja doradcza Intraprenör, która koordynuje projekt.
Czytaj więcej
Nawet zwolennicy skrócenia czasu pracy przy zachowaniu niezmienionych płac przyznają, że taka reforma na poziomie całego kraju musiałaby być rozłożona w czasie, aby nie wpłynęła negatywnie na gospodarkę i jakość życia w Polsce.
Od 1 lutego uczestniczące w programie firmy chcą skrócić czas pracy z pięciu do czterech dni przy tym samym wynagrodzeniu przez sześć miesięcy. Są wśród nich firmy z branży IT, handlu, badań i budownictwa – poinformował Intraprenör. „Różnorodność uczestniczących firm podkreśla znaczenie tej koncepcji dla niemieckiego świata pracy” – wyjaśnił współinicjator Carsten Meier.
W badaniu biorą udział zarówno małe firmy zatrudniające do 9 pracowników, jak i duże firmy zatrudniające powyżej 249 pracowników. Do tej pory zarejestrowały się firmy z dziesięciu krajów związkowych. Całość jest wspierana naukowo przez Uniwersytet w Münster, a uczestniczące firmy otrzymują wsparcie w eksperymencie poprzez szkolenia i spotkania sieciowe.
Czytaj więcej
Niezależnie od wyborczych deklaracji powszechne skrócenie tygodnia pracy nie nadejdzie szybko. Za to pojawia się coraz częściej wśród ekstraświadczeń dla pracowników.