Według najnowszych badań mężczyźni, którzy należeli do związków zawodowych przez całą karierę średnio zarobili w jej ciągu o 1,3 mln dolarów więcej niż mężczyźni, którzy nie należeli do żadnego związku. Członkowie związków w czasie swojej pracy zawodowej zarobili średnio 3,4 mln dolarów w porównaniu do 2,1 mln dolarów, które zarobili ci, którzy nie wstąpili do żadnego. To bardzo jasny dowód na to, że uzwiązkowienie popłaca pracownikom.
Czytaj więcej
Ryzyko stwarzane przez przestępczość, strzelaniny i rasizm ma zdaniem Starbucksa zagrażać pracownikom. Z kolei związkowcy twierdzą, że koncern wcale nie zamyka kawiarni z troski o pracowników.
Dane, z których pochodzą te wyniki pochodzą z Panelowego Badania Dynamiki Dochodów (Panel Study of Income Dynamics) z lat 1969-2019 i opracowane zostały przez Wydział Pracy i Stosunków Pracy Cornell University w Nowym Jorku. W analizie przyjęto założenie, że badani nie mogli mieć więcej niż 25 lat w latach 1969-73. Badacze obliczali zarobki na podstawie całkowitej liczby przepracowanych lat, średniej liczby godzin pracy w roku i średniej stawki godzinowej. W ten sposób doszli do ciekawych wniosków – generalnie uzwiązkowienie się opłaca nawet przez połowę kariery zawodowej, ale jest pewien wyjątek.
Mężczyźni bez wyższego wykształcenia, którzy byli członkami związku minimum przez połowę kariery zarobili do emerytury (65 lat) około 1,96 mln dolarów, a ci którzy nie byli w związku lub byli krócej niż połowę czasu aktywności zawodowej zarobili około 1,5 mln dolarów.
W przypadku osób z wyższym wykształceniem będących w związku przez ponad połowę kariery korzyści z uzwiązkowienia już nie są aż tak oczywiste. Zarobiły bowiem one 2,16 mln dolarów w porównaniu do 2,67 mln osób z dyplomami uczelni, które nigdy nie były w związku. Badacze, komentując wyniki dla NPR, sugerują jednak, że wpływ na to mógł mieć fakt, że w przypadku osób z wyższym wykształceniem przynależność do związku wiązała się z większym prawdopodobieństwem przejścia na wcześniejszą emeryturę lub równo z osiągnięciem wieku emerytalnego.