Wprawdzie spotkanie z rządem jeszcze trwa i większość uczestników – zarówno rolnicy, i jak politycy – próbują zachować jego ustalenia aż do konferencji prasowej, to są już pierwsze przecieki.
Premier Donald Tusk rozmawia z rolnikami. Są przecieki
Jednym z rolników, który rozmawiał z prasą, był Tomasz Obszański, przewodniczący NSZZ RI „Solidarność” – tej, która organizowała ostatnie protesty pod Sejmem, podczas których uczestnicy rzucali kostkami brukowymi w policjantów.
Czytaj więcej
Donald Tusk zebrał poparcie dla uproszczenia regulacji w Zielonym Ładzie i zmian w formule handlu z Ukrainą. Protestujący rolnicy chcą konkretów.
Obszański powiedział, że wyszedł z niego z niczym, bez wiążących ustaleń. – Nic nie zostało ustalone. Premier nie wyszedł z niczym. Mówił tylko o ugorowaniu – mówił Obszański, cytowany przez redakcję Farmer. Premier miał obiecać dopłaty do eksportu na poziomie 1,5 mln i niewiele więcej.
Ciekawie za to ma się rysować sytuacja w rządzie zdaniem przewodniczego „Solidarności”. – Premier powiedział, że ma niekompetentnych współpracowników, nie ma żadnych raportów, zadania przez niego zlecone nie są realizowane, także jest duży chaos i będą dymisje w urzędach – powiedział Obszański.