A więc tego sądu apelacyjnego, na obszarze którego jest sąd, który byłby właściwy do rozpoznania sprawy, gdyby strony nie dokonały zapisu na sąd polubowny. Zwykle jest to sąd dla siedziby lub zamieszkania pozwanego.
To sedno najnowszej uchwały Sądu Najwyższego, ważnej dla sądownictwa polubownego.
Skargę wniesiono do niewłaściwego sądu, a ten przekazał ją do właściwego
Zgodnie z art. 1208 §1 kodeksu postępowania cywilnego skargę o uchylenie wyroku sądu polubownego wnosi się do sądu apelacyjnego, na obszarze którego znajduje się sąd, który byłby właściwy do rozpoznania sprawy, gdyby strony nie dokonały zapisu na sąd polubowny (czyli gdyby toczyły zwykłą sprawę), a w braku tej podstawy – do Sądu Apelacyjnego w Warszawie, w terminie dwóch miesięcy od doręczenia wyroku lub jeżeli strona wniosła o uzupełnienie, sprostowanie, lub wykładnię wyroku.
Nie było jednak jasne do tej pory, co się dzieje, jeśli skargę wniesiono do niewłaściwego sądu, a ten przekazał ją do właściwego?
Kwestia ta wynikła w sprawie wywołanej skargą syndyka spółki akcyjnej w Katowicach o uchylenie wyroku sądu arbitrażowego Lewiatan doręczonego syndykowi 15 kwietnia 2020 r., który skargę wniósł do Sądu Apelacyjnego w Łodzi 14 czerwca 2022 r. (a więc zdążył w ciągu dwóch miesięcy).