- Zauważamy bardzo duże zainteresowanie wymianą zagranicznych praw jazdy na krajowe. Tych wniosków jest bardzo dużo. Odnotowany został dziesięciokrotny wzrost, w zależności od powiatu — powiedziała na czwartkowym posiedzeniu komisji sejmowej Renata Rychter, dyrektorka Departamentu Transportu Drogowego w Ministerstwie Infrastruktury.
Wszystko przez nowe przepisy dla kierowców świadczących odpłatne usługi przewozu osób, czyli m.in. taksówkarzy. Od 17 czerwca 2024 roku każdy z nich, także obcokrajowiec, będzie musiał mieć polskie (czyli wydane w Polsce) prawo jazdy. Taki wymóg wprowadza ustawa z 26 maja 2023 r. o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych ustaw (Dz.U. 2023 r., poz. 1123).
Czytaj więcej
Dokładna weryfikacja tożsamości potencjalnych kierowców, ich uprawnień do kierowania pojazdem oraz niekaralności to tylko niektóre nowe obowiązki firm oferujących przejazdy zamawiane przez aplikacje - informuje Ministerstwo Cyfryzacji ws. Lex Uber.
"Celem wprowadzenia takiego rozwiązania było zwiększenie bezpieczeństwa przewożonych osób, jak również uniemożliwienie świadczenia usług przewozowych przez kierowców, którzy nie spełniają wymagań niezbędnych do wykonywania zarobkowych przewozów osób samochodami osobowymi i taksówkami" - wyjaśniło Ministerstwo Infrastruktury redakcji TVN24 Biznes.
Nowy wymóg ma pomóc w weryfikacji kierowców, którzy świadczą usługi przewozu osób poprzez aplikacje takie jak Uber czy Bolt. Polskie prawo jazdy będzie widniało w krajowej bazy CEPiK, co pozwoli ewidencjonować wykroczenia drogowe popełnione przez obcokrajowców i nakładać na nich nie tylko mandaty, ale i punkty karne.