Będziemy produkować energię z OZE lokalnie

Niemal po roku od skierowania do konsultacji projekt nowelizacji ustawy o odnawialnych źródłach energii powinien wkrótce trafić do Sejmu.

Publikacja: 09.01.2023 07:12

Będziemy produkować energię z OZE lokalnie

Foto: Adobe Stock

Nowelizacja zakłada szereg zmian w systemie wsparcia OZE. Jest wymuszona koniecznością implementacji dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady UE z 11 grudnia 2018 r., tzw. dyrektywy RED II, z którą Polska jest już spóźniona jakieś pół roku. Jej celem jest zwiększenie roli OZE w ciepłownictwie, rozszerzenie prawa pierwszeństwa przyłączenia instalacji OZE i obowiązku zakupu wytworzonego w niej ciepła przez przedsiębiorstwo ciepłownicze.

Czytaj więcej

Energia z OZE dla wytrwałych - czy można sprzedawać swój prąd

– Jednym z kierunków rozwoju OZE jest także wzmacnianie kooperacji na poziomie wytwórców, prosumentów i konsumentów energii. W tym celu w nowelizacji ustalono zasady partnerskiego handlu energią w formule umów peer-to-peer, który miałby być prowadzony m.in. przy użyciu internetowych platform handlowych i z udziałem tzw. agregatorów – podkreśla adwokat Zbigniew Kozłowski, partner w kancelarii Kozłowski Tomasik Oszczak.

W przepisach pojawiły się też ramowe wymogi dotyczące kontraktów Power Purchale Agreement (PPA), które w ostatnich latach stały się jednym z podstawowych mechanizmów zapewniających opłacalność inwestycji w instalacje OZE.

Poza RED II na pierwszy plan wysuwa się uregulowanie sektora biometanu. Nowelizacja m.in. określa zasady prowadzenia działalności gospodarczej związanej z jego wytwarzaniem. I jak podkreśla mec. Kozłowski, ma to stanowić odpowiedź na coraz liczniejsze głosy wskazujące na wieloletnie zaniedbania w zakresie rozwijania tej części sektora OZE, mimo ogromnego potencjału, jaki ze sobą niesie, zwłaszcza w obliczu tak spadającej podaży gazu ziemnego.

– Traktujemy to priorytetowo, ponieważ chcemy nadać nowy impuls dla sektora biogazu, a szczególnie dopiero rodzącego się rynku biometanu w Polsce – mówi minister Anna Moskwa. Według szacunków w Polsce rocznie może być produkowanych od około 13–15 mld m sześc. biogazu.

Projekt sporo miejsca poświęca też dalszej promocji i rozwojowi klastrów energii – nowe zasady ich działania mają sprawić, że liczba funkcjonujących w Polsce klastrów ma się zwiększyć z 60 obecnie do ok. 300 pod koniec dekady. Służyć mają temu konkretne mechanizmy w postaci zwolnień z opłaty OZE, opłaty kogeneracyjnej, akcyzy oraz obowiązków związanych ze świadectwami pochodzenia i świadectwami efektywności energetycznej.

Pewną alternatywą dla klastrów energii mają być spółdzielnie energetyczne. Choć regulacje zawarte w nowelizacji już na etapie sejmowym będą musiały zostać poprawione.

– To rodzaj spółdzielni, której celem jest produkcja energii na własny użytek, a także zaspokajanie potrzeb energetycznych jej członków na obszarach wiejskich i miejsko-wiejskich. Podmiot ten funkcjonuje w polskim porządku prawnym od 1 lipca 2016 r. – wyjaśnia dr Marcin Rokosz, koordynator merytoryczny prac zespołów eksperckich Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. To właśnie ten resort przygotowuje nakładkę na ustawę o OZE.

– Projektowane zmiany w systemie OZE oceniane są na ogół pozytywnie, niemniej wciąż pozostaje wiele do zrobienia – podsumowuje mec. Kozłowski. W jego ocenie jedną z głównych przeszkód dla inwestycji w OZE w Polsce pozostaje czas trwania procedur administracyjnych. – Konieczne jest ich znaczne skrócenie, do czego nowelizacja wydaje się podchodzić co najwyżej połowicznie – mówi.

Etap legislacyjny: projekt w RCL

Nowelizacja zakłada szereg zmian w systemie wsparcia OZE. Jest wymuszona koniecznością implementacji dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady UE z 11 grudnia 2018 r., tzw. dyrektywy RED II, z którą Polska jest już spóźniona jakieś pół roku. Jej celem jest zwiększenie roli OZE w ciepłownictwie, rozszerzenie prawa pierwszeństwa przyłączenia instalacji OZE i obowiązku zakupu wytworzonego w niej ciepła przez przedsiębiorstwo ciepłownicze.

– Jednym z kierunków rozwoju OZE jest także wzmacnianie kooperacji na poziomie wytwórców, prosumentów i konsumentów energii. W tym celu w nowelizacji ustalono zasady partnerskiego handlu energią w formule umów peer-to-peer, który miałby być prowadzony m.in. przy użyciu internetowych platform handlowych i z udziałem tzw. agregatorów – podkreśla adwokat Zbigniew Kozłowski, partner w kancelarii Kozłowski Tomasik Oszczak.

Nieruchomości
Posiadaczy starych kominków czeka kara lub wymiana. Terminy zależą od województwa
W sądzie i w urzędzie
Prawo jazdy nie do uratowania, choć kursanci zdali egzamin
Prawo karne
Przerwanie wałów w Jeleniej Górze Cieplicach. Jest stanowisko dewelopera
Prawo dla Ciebie
Pracodawcy wypłacą pracownikom wynagrodzenie za 10 dni nieobecności
Materiał Promocyjny
Zarządzenie flotą może być przyjemnością
Prawo karne
Powódź 2024. Szaber to kradzież zasługująca na szczególne potępienie