Karolina L. zamówiła makijaż permanentny oczu i ust w „Studiu V" należącym do Teresy K. Zabieg polega na wprowadzaniu pigmentu do naskórka za pomocą mikronakłuć igłą, podobnie jak w tatuażu. W przypadku górnych kresek oczu, taki zabieg jest bardzo trudny do wykonania, wymaga doświadczenia i pewnej ręki.
Karykaturalne oczy i usta
Karolinie L. makijaż permanentny wykonała pracująca w „Studiu V" córka właścicielki – Patrycja K. Młoda dziewczyna właśnie kończyła kurs wykonywania takiego makijażu. Karolina L. była jej pierwszą klientką. Za trzy wizyty zapłaciła 300 zł.
Czytaj także: Cena za wykrzywione usta w salonie kosmetycznym
Czytaj także: Operacja plastyczna z polisy OC
W trakcie zabiegu Patrycja K. często zwracała klientce uwagę, aby się nie ruszała i odpowiednio trzymała głowę. Jednak Karolina L. nie mogła wytrzymać z bólu. Poruszała głową, mocno zaciskała łzawiące oczy. Efekt był daleki od jej oczekiwań: po obu stronach oczodołów miała ciemnoszare plamy powstałe w wyniku niekontrolowanego uderzenia igłą z barwnikiem w skórę poza obrębem wykonywanego zabiegu, linie kresek na oczach i ustach były przerysowane, na oczach dodatkowo rozmyte. Wszystko razem powodowało, że zabieg – zamiast podkreślić urodę kobiety, sprawił, że twarz zyskała karykaturalny wygląd.