Istnienie kancelarii odszkodowawczych prowadzi do patologii i szkodzi konsumentom – wskazała niedawno w swej opinii Naczelna Rada Adwokacka. Tymczasem tego typu podmioty działają dzięki temu, że współpracują z nimi... m.in. adwokaci.
Czytaj także: Zmiany na rynku usług prawnych a etyka - debata w KIRP
„Jeżeli potrafisz dotrzeć do osób poszkodowanych w wypadkach i chcesz dorobić, to jest to oferta dla Ciebie. Osoba poszkodowana to nasz klient, jeżeli zdecydujesz się (na – red.) na współpracę z nami, to osoba taka będzie także Twoim klientem" – takiej treści anons znaleźć można na stronie Solace będącej kancelarią specjalizującą się w dochodzeniu roszczeń odszkodowawczych.
Imponderabilia zawodowe
Podmiot ten rekrutuje osoby, które mogłyby skontaktować ją np. z ofiarami wypadków, ofiarami błędów medycznych czy osobami cierpiącymi po stracie członka rodziny, który zginął w wypadku. Wszystko w imię walki o odszkodowanie.
Nie oceniając przyjętego modelu biznesowego wskazanego podmiotu, i innych podobnych do niego firm z branży odszkodowawczej, należy wskazać, że sądowe batalie o odszkodowania prowadzą w imieniu ich klientów profesjonalni pełnomocni: adwokaci czy radcowie prawni. Dowód? Znaleźć można go na stronie wymienionej już kancelarii, która w referencjach dzieli się personaliami profesjonalnych pełnomocników, z których usług zadowoleni byli klienci Solance.