Pośrednik godny zaufania, czyli na początek sprawdzenie oferty
Niemal każda oferta pracy za granicą jest wystawiana przez pośrednika – firmę, która znalazła pracodawcę w innym kraju chętnego zatrudnić cudzoziemców. I mimo, że najczęściej skupiamy się tylko na tym, co i na jakich warunkach będziemy robić już na miejscu, to właśnie na pośrednika powinniśmy zwrócić szczególną uwagę. To pośrednik zarabia na tym, że zatrudnienie zostanie sfinalizowane, to od niego zależy, czy będziemy odpowiednio poinformowani, i czy faktyczna praca na miejscu będzie spełniała przedstawione warunki. Dlatego najbezpieczniej jest korzystać z usług sprawdzonych, renomowanych firm. Im dłużej taka firma działa na rynku, im więcej usług oferuje, im więcej ma klientów – tym wiarygodniejszym jest partnerem.
Zweryfikujmy czy firma ma status agencji zatrudnienia w Krajowym Rejestrze Agencji Zatrudnienia – jest to baza on-line. Jeśli jej tam nie ma – zapytajmy dlaczego? KRAZ pokazuje tylko, czy firma w może prowadzić działalność, ale nie powie nam nic o jakości jej usług. Dlatego sprawdzić czy dany pośrednik jest zrzeszony w branżowej organizacji, np. Polskim Forum HR, którego firmy członkowskie działają według kodeksu etycznego agencji zatrudnienia oraz przechodzą coroczne audyty jakości obsługi klienta w zakresie pracy tymczasowej. Im mniej wiemy o pośredniku tym współpraca może (ale nie musi) być ryzykowna.
Ważne pytania, czyli czego się wystrzegać i na co zwracać uwagę przy podpisywaniu umów?
Zanim podpiszemy umowę o pracę zapytajmy o zakwaterowanie (miejsce, warunki, oddalenie od miejsca pracy i sposób dojazdu) oraz o dostępność przedstawiciela pośrednika na miejscu. Co ważne, każdy kraj ma nieco inne zasady zatrudnienia pracowników, dlatego pytajmy też o konieczne w danym przypadku ubezpieczenia, numery podatkowe czy opłaty, z którymi powinniśmy się liczyć na miejscu. Zanim podpiszemy umowę – przeczytajmy ją dokładnie. Jeśli czegoś nie rozumiemy – dopytajmy i najwyżej poprośmy o uzupełnienie umowy o fragmenty dla nas istotne. Nie podpisujmy umów w nieznanym języku, jeśli nie mamy jej tłumaczenia. Nie wystarczy, że ktoś ją przeczyta.
Uwaga na pośredników, którzy domagają się zapłaty przed podpisaniem umowy.
- Ustawa o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy co do zasady zakazuje pośrednikom pobierania jakichkolwiek opłat za wykonywane usługi. Wyjątkiem jest jednak przypadek pośredników do pracy za granicą – bowiem mogą nas obciążyć kosztem dojazdu i zakwaterowania. Jednak te zasady potrącenia z pensji lub wnoszenia odrębnej opłaty powinny być wyraźnie i jasno opisane w umowie. Dlatego też w przypadku, gdy pośrednik oczekuje płatności jeszcze przed podpisaniem umowy, od razu należy wyjaśnić, co się z takimi kwotami kryje. Najprawdopodobniej mamy do czynienia z oszustem. – zwraca uwagę Dagmara Chudzińska-Matysiak ekspert Randstad: