Czy PiS traci wieś?
PiS nadwerężyło mocno zaufanie na wsi i ta refleksja jest według mnie bardzo głęboka, ponieważ w tej chwili rolnicy już w zasadzie nie reagują na żadne obiecanki i deklaracje. Mało tego, po raz pierwszy mówią, że im nie chodzi o to, żeby jakąś daninę od państwa otrzymać w postaci pomocy, a bardziej im zależy na tym, żeby rynek funkcjonował i żeby ceny dla rolników były opłacalne. To wskazuje na bardzo istotną przemianę na wsi. Niełatwo będzie PiS odrobić poniesione straty. Natomiast jeżeli uda się jednak skup w żniwa zorganizować bez większych zakłóceń, to na pewno część strat odrobi. Ale do tego droga bardzo daleka.
Czytaj więcej
Wysoka pensja, gabinet i ochrona SOP - odwołany za aferę zbożową Henryk Kowalczyk jako wicepremier bez teki zarobi prawie tyle samo, ile inni wicepremierzy, którzy są szefami resortów.
PiS próbuje porozumieć się z rolnikami. Zostało podpisane porozumienie i część z tych punktów udało się spełnić. Odszedł nawet minister Kowalczyk.
Henryk Kowalczyk stał się ofiarą w dużej części nieudolności i bardzo nietrafionych, podjętych bez wiedzy i wyobraźni decyzji Komisji Europejskiej.