„Wartość energetyczna w 100 g: 222 kcal" – taka adnotacja będzie się obowiązkowo pojawiać na każdym opakowaniu wódki. Podobnie jak dokładny skład trunku. Obecnie nie ma obowiązku umieszczania takich informacji na żadnej butelce alkoholu, nawet likieru o skomplikowanym składzie.
Chce to zmienić resort zdrowia, który planuje nowelizację ustawy o bezpieczeństwie żywności. Jeszcze większe zmiany będą w ustawie o wychowaniu w trzeźwości.
Sprzedawcy w bardziej restrykcyjny sposób będą musieli legitymować nabywców alkoholu, jeśli mają wątpliwości co do ich wieku. Zabronione ma być spożywanie trunków we wszystkich miejscach publicznych, poza punktami do tego wyznaczonymi. To skutek wątpliwości prawnych dotyczących m.in. picia piwa na warszawskich bulwarach.
Zakazana ma być sprzedaż alkoholu w proszku, który powstaje wskutek absorpcji etanolu przez cyklodekstrynę. Zdaniem ministerstwa, choć to jeszcze produkt niszowy, może znaleźć nabywców wśród młodzieży w wieku szkolnym.
Najbardziej widocznym elementem nowelizacji będzie przesunięcie godzin dopuszczalnej reklamy piwa w telewizji. Obecnie jest ona możliwa między godz. 20 a 6 rano. Resort chce ustalić przedział między godz. 23 a 6.