- Idąc śladem Niemiec, Austrii, będziemy chcieli od 1 marca wprowadzić obowiązek szczepień dla trzech grup: medyków, nauczycieli i służb mundurowych - oświadczył 7 grudnia minister zdrowia. - Od 1 marca będzie to już szczepienie, które jest wymagane jako warunek spełnienia warunków pracy - dodał. W piątek wieczorem Adam Niedzielski został w Polsat News zapytany o realizację tej zapowiedzi. Odparł, że przedstawiane przez niego rozwiązania muszą prezentować "punkt widzenia merytoryczny, epidemiczny, który walczy z pandemią", a z drugiej strony "muszą być możliwe do wdrożenia, tzn. takie, które nie będą wywoływały kontrskutecznych reakcji, czyli np. wyprowadzały ludzi na ulice, powodowały protesty, powodowały wrzenie społeczne".
- Na razie jeżeli chodzi o sam obowiązek szczepień, to absolutnie grupa medyków będzie temu podlegała - oświadczył minister Niedzielski.
Szef resortu zdrowia przekazał, że w czwartek spotkał się z liderami medycznych izb samorządowych, a jego rozmówcy popierali obowiązek szczepień na COVID-19. - Większość środowiska opowiada się za wdrożeniem takiego obowiązku, również pacjenci tego oczekują - stwierdził.
Czytaj więcej
- Było raczej pewne, że ten scenariusz się wydarzy - powiedział prof. Krzysztof Pyrć, wirusolog z Małopolskiego Centrum Biotechnologii UJ, odnosząc się w Radiu Plus do liczby zgonów w związku z COVID-19 notowanej w ostatnich miesiącach w Polsce.
Minister był pytany, czy pacjenci będą wiedzieć, w której przychodni wydano nakaz szczepień na COVID-19 dla pracowników.