Morawiecki: Musimy zwiększyć presję. Dziękuję, Charles, za solidarność

Ostatnie wydarzenia na wschodniej granicy Polski to wielki test solidarności również dla całej Europy - napisał w mediach społecznościowych premier Mateusz Morawiecki.

Publikacja: 10.11.2021 15:37

Morawiecki: Musimy zwiększyć presję. Dziękuję, Charles, za solidarność

Foto: AFP

amk

Dziś w  Warszawie dość niespodziewanie - decyzja o wizycie zapadła wczoraj - gościł przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel. Powodem jego przyjazdu do Warszawy była sytuacja na granicy polsko-białoruskiej, gdzie trwa kryzys migracyjny.

Czytaj więcej

Petycja o zakończenie kryzysu na granicy Polski. Podpisy zbierane w sieci

"Z oddali wydarzenia na granicy polsko-białoruskiej mogą wyglądać na kryzys migracyjny, z jakim mieliśmy do czynienia kilka lat temu" - napisał w mediach społecznościowych premier polskiego rządu. "Ale trzeba wyraźnie zaznaczyć, że aktualnie jest to kryzys polityczny, wywołany przez konkretne państwa i osoby w celu destabilizacji sytuacji w całej Unii Europejskiej!".

Morawiecki podkreśla, że ściąganie od wielu tygodni przez Białoruś migrantów, których potem "przesuwa się" ku wschodniej granicy UE,  to "terroryzm państwowy", który  jest zarazem próbą destabilizacji UE, wywołania kryzysu w Europie Zachodniej, jak i zemstą Łukaszenki za pomoc dla zwolenników demokratycznej Białorusi.

Premier polskiego rządu ostrzega, że sytuacja na granicy może się zaostrzać, a Łukaszenko i jego mocodawcy mogą stosować nowe metody prowokacji.

Czytaj więcej

BBC cytuje migranta z polskiej granicy: Nie mamy wody, jedzenia

Dlatego Morawiecki podziękował szefowi RE, Charlesowi Michelowi za zapewnieni o wsparciu, jakiego Polsce może udzielić UE i jej instytucje. Szef rządu uważa, że trzeba wspólnie wypracować mechanizmy gwarantujące i Polsce, i Unii Europejskiej bezpieczeństwo.

"Chcemy współpracować z Rosją i Białorusią, ale nie z pistoletem przyłożonym do głowy!" - napisał Morawiecki.

"Cieszę się, że dzisiaj cała Unia Europejska i NATO mówią jednym głosem i wspierają nasze działania w walce z terroryzmem Łukaszenki" - pisze premier. "Dziękuję Charles, że przyjechałeś do Polski, za solidarność, którą wyrażasz z naszym krajem i za gotowość do wspólnego działania na rzecz bezpieczeństwa Europy!".

Dziś w  Warszawie dość niespodziewanie - decyzja o wizycie zapadła wczoraj - gościł przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel. Powodem jego przyjazdu do Warszawy była sytuacja na granicy polsko-białoruskiej, gdzie trwa kryzys migracyjny.

"Z oddali wydarzenia na granicy polsko-białoruskiej mogą wyglądać na kryzys migracyjny, z jakim mieliśmy do czynienia kilka lat temu" - napisał w mediach społecznościowych premier polskiego rządu. "Ale trzeba wyraźnie zaznaczyć, że aktualnie jest to kryzys polityczny, wywołany przez konkretne państwa i osoby w celu destabilizacji sytuacji w całej Unii Europejskiej!".

Polityka
Powódź w Polsce. Jak Donald Tusk przejął narrację i pokazał sprawczość
Polityka
List otwarty w obronie dyrektora Muzeum Historii Polski Roberta Kostro
Polityka
Marcin Kierwiński składa mandat do PE. Kto go zastąpi?
Polityka
Senator Krzysztof Kwiatkowski: Jestem pod wrażeniem mobilizacji ludzi niosących pomoc
Materiał Promocyjny
Zarządzenie samochodami w firmie to złożony proces
Polityka
Konfederacja zwołuje kongres. Przestraszyła się zarzutów o nielegalność władz?