Zatrzymany w Londynie Ziemkiewicz wolny. Czeka na samolot do Polski

Prawicowy publicysta Rafał Ziemkiewicz został zatrzymany na londyńskim lotnisku Heathrow. Przyleciał do Wielkiej Brytanii wraz z żoną, by odwieźć córkę na uniwersytet w Oksfordzie, gdzie zaczyna studia.

Publikacja: 02.10.2021 16:59

Rafał Ziemkiewicz

Rafał Ziemkiewicz

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała Waldemar Kompała

amk

Ziemkiewicz, publicysta tygodnika "Do Rzeczy", który tę informację podał, został zatrzymany przy przejściu granicznym.

Służby przepuściły córkę i żonę Ziemkiewicza. Jego samego zaprowadzono do pomieszczenia, gdzie wykonano jego zdjęcia i pobrano odciski palców.

Publicyście odebrano dokumenty i telefon, oraz leki, które miał przy sobie.

Rzecznik MSZ Łukasz Jasina poinformował, że służby konsularne zajęły się już zatrzymaniem Ziemkiewicza i są z nim w kontakcie.

Wieczorem Jasina poinformował w mediach społecznościowych, że Ziemkiewicz jest wolny i czeka na samolot do Warszawy.

Portal TVP z kolei informuje nieoficjalnie, że brytyjskie służby postawiły publicyście ultimatum: albo dalsze przesłuchanie, albo natychmiastowe opuszczenie Wysp.

Rafał Ziemkiewicz już przed laty był osobą niemile widzianą w Wielkiej Brytanii. W lutym 2018 roku posłanka Partii Pracy Rupa Huq zwróciła się do brytyjskiego MSZ, by Ziemkiewicza nie wpuszczono na Wyspy.

Publicysta miał tam przemawiać na imprezach w Bristolu i w Cambridge.

Czytaj więcej

Posłanka Partii Pracy: Zakazać wjazdu Ziemkiewiczowi do Wielkiej Brytanii

" Obecność Ziemkiewicza w naszym kraju nie sprzyja dobrym relacjom między przedstawicielami różnych ras w Wielkiej Brytanii. Podobnie jak apelowałam o niewpuszczanie do Wielkiej Brytanii Donalda Trumpa, tak też nie widzę tu miejsca dla Rafała Ziemkiewicza" - argumentowała wówczas posłanka. 

Zienkiewicz zażądał wówczas przeprosin.

Czytaj więcej

"Zakazać wjazdu Ziemkiewiczowi". Publicysta żąda przeprosin

"Rozumiem, że ten brudny atak na moją osobę to część budowania stereotypu Polaków będących urodzonymi rasistami, tylko dlatego, że pochodzą z katolickiej, "ciemnej" Polski" - napisał wówczas.

Ziemkiewicz, publicysta tygodnika "Do Rzeczy", który tę informację podał, został zatrzymany przy przejściu granicznym.

Służby przepuściły córkę i żonę Ziemkiewicza. Jego samego zaprowadzono do pomieszczenia, gdzie wykonano jego zdjęcia i pobrano odciski palców.

Pozostało 88% artykułu
Polityka
Senator Krzysztof Kwiatkowski: Jestem pod wrażeniem mobilizacji ludzi niosących pomoc
Polityka
Konfederacja zwołuje kongres. Przestraszyła się zarzutów o nielegalność władz?
Polityka
Hołownia po spotkaniach w Ankarze. Polska liczy na wojskową współpracę z Turcją
Polityka
Powódź w Polsce. Bogdan Zdrojewski: W niektórych miejcach zrobiono za mało, w niektórych - za dużo
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Polityka
Prokuratura wznawia dochodzenie w sprawie „plecaków Beaty Kempy”