Zasady opodatkowania fundacji rodzinnych od początku budzą wiele wątpliwości, a to przekłada się na liczne spory z fiskusem. Kolejny dotyczący aut dla członków zarządu przesądził właśnie Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu.
Auto dla zarządu fundacji rodzinnej — z CIT czy bez?
Spór w sprawie był pokłosiem wniosku o interpretację podatkową. Wystąpił o nią przyszły fundator. Wyjaśnił, że do końca 2023 r. planuje powołanie do życia fundacji rodzinnej. Zostanie jej fundatorem, beneficjentem i pierwszym członkiem zarządu.
Kolejnym beneficjentem ustanowionym w statucie, będzie jego syn, który też wejdzie do zarządu. Wnioskodawca wskazał, że w przyszłości zarząd fundacji będzie powiększany o kolejnych członków.
Z wniosku wynikało, że po zarejestrowaniu fundacji zakupiony zostanie samochód osobowy do użytku zarządu. Fundacja będzie ponosiła wydatki na utrzymanie auta, tj. paliwo, ubezpieczenia, koszty remontów i napraw. Pojazd będzie amortyzowany.
Przyszły fundator tłumaczył, że zarząd będzie używał auta dla celów statutowych z art. 2 ustawy o fundacji rodzinnej czyli będzie wykorzystywany do spełniania świadczeń na rzecz beneficjentów. Ponadto zgodnie ze statutem fundacja rodzinna będzie pokrywać koszty utrzymania, kształcenia i leczenia beneficjentów.