Paweł Konzal: Reforma edukacji wymaga głębokiego namysłu

W dyskusji o nadchodzącej reformie polskiego systemu edukacji warto wykorzystać doświadczenia programu Szkół Respektujących Prawa UNICEF.

Publikacja: 01.12.2023 17:00

Paweł Konzal: Reforma edukacji wymaga głębokiego namysłu

Foto: AdobeStock

10 grudnia świętować będziemy 75. rocznicę przyjęcia Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka przez Zgromadzenie Ogólne ONZ. Deklaracja była odpowiedzią na barbarzyńskie czyny popełnione w czasie II wojny światowej oraz na faszyzm i nazizm lat 30. XX wieku. To jedyny tak znaczący dokument o światowym zasięgu, napisany przez przedstawicieli wszystkich kręgów kulturowych. Zapomniany, choć mógłby być manifestem radykalnego centrum – cichej większości ludzkości.

Preambuła Deklaracji zobowiązuje kraje sygnatariuszy, w tym Polskę, by „dążyły w drodze nauczania i wychowywania do rozwijania poszanowania tych praw i wolności”. Ponadto art. 26 pkt 2 uściśla, iż celem edukacji jest „pełny rozwój osobowości ludzkiej i ugruntowanie poszanowania praw człowieka i podstawowych wolności” oraz iż nauczanie krzewi „zrozumienie, tolerancję i przyjaźń między wszystkimi narodami, grupami rasowymi lub religijnymi”.

Czytaj więcej

Paweł Konzal: Kiedy spójność NATO jest zagrożona, trzeba myśleć o sojuszu wojskowym wewnątrz UE

Obecny program nauczania nie wydaje się stawiać tych celów wysoko w hierarchii priorytetów procesu edukacji. Brak również systemowego wsparcia dla szkół pragnących realizować tak szczytną misję. Jeśli chcemy, by kultura współpracy i współistnienia, kultura współobywatelstwa uległa poprawie, jeśli chcemy stać się „aksamitnym społeczeństwem”, społeczeństwem ludzi szanujących drugiego człowieka, to wypełnienie tych – i pozostałych – artykułów Deklaracji jest konieczne. Jak można to zrobić w praktyce?

Holistyczny program nauczania w zgodzie z prawami dziecka wypracowano w Wielkiej Brytanii. Jest to model Szkół Respektujących Prawa (Dziecka) UNICEF. Ponad 1,6 mln uczniów w 5 tys. szkół uczestniczy w edukacji, której integralną częścią jest nauczanie o prawach dziecka i prawach człowieka. Szacunek dla dzieci i ich praw stawiany jest w centrum procesu kształcenia. Program jest wprowadzeniem w praktyce Konwencji Praw Dziecka ONZ, której międzynarodowy dzień obchodziliśmy 20 listopada.

Proces dochodzenia do akredytacji na najwyższym poziomie zajmuje szkole cztery lata – tyle, ile trwa w Polsce kadencja Sejmu. Cztery są również obszary, na których skoncentrowany jest program: dobrobyt dziecka; aktywność i uczestnictwo w życiu szkoły i świata wokół dziecka; budowa dobrych relacji; poczucie własnej wartości.

Program ten to nie tylko nauczanie O PRAWACH (podkreślenie autora). To także nauczanie PRZEZ PRAWA (tj. stosowanie ich i aspiracje do wysokiego etosu) oraz DLA PRAW (tj. umacnianie dzieci w ich poczuciu własnej sprawczości). W czasie, gdy zdrowie psychiczne i dobrostan dzieci zyskują coraz większą uwagę opinii publicznej, te cztery pola i wspomniany program wydają się być dobrze dopasowane do potrzeb i wyzwań stojących przed polskim systemem edukacji.

Czytaj więcej

Paweł Konzal: Polska cyberbroń. Możemy być jak Izrael

Nagroda przyznawana szkołom realizującym powyższy program jest potwierdzeniem, że placówki te stawiają w samym centrum dobro uczniów. Dzieci uczęszczające do tych szkół poznają swoje prawa, uczą się, jak je egzekwować i jak szanować prawa rówieśników, a także – jak budować poczucie własnej wartości. Efektywność programu potwierdziły szeroko zakrojone badania prowadzone w latach 2017–2019, w których udział wzięło ponad 190 tys. dzieci i 20 tys. nauczycielek i nauczycieli w Wielkiej Brytanii.

Polskim prekursorem praw dziecka, teoretykiem i praktykiem edukacji opartej na partnerstwie i etosie szacunku do małych ludzi był Janusz Korczak. W dyskusji o nadchodzącej reformie polskiego systemu edukacji warto też wykorzystać doświadczenia programu Szkół Respektujących Prawa UNICEF. Skorzystają na tym dzieci, bardziej świadome swoich praw, a także społeczeństwo – gdy mali ludzie staną się pełnoprawnymi obywatelami.

10 grudnia świętować będziemy 75. rocznicę przyjęcia Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka przez Zgromadzenie Ogólne ONZ. Deklaracja była odpowiedzią na barbarzyńskie czyny popełnione w czasie II wojny światowej oraz na faszyzm i nazizm lat 30. XX wieku. To jedyny tak znaczący dokument o światowym zasięgu, napisany przez przedstawicieli wszystkich kręgów kulturowych. Zapomniany, choć mógłby być manifestem radykalnego centrum – cichej większości ludzkości.

Pozostało 89% artykułu
Plus Minus
Trwa powódź. A gdzie jest prezydent Andrzej Duda?
Plus Minus
Liga mistrzów zarabiania
Plus Minus
Jack Lohman: W muzeum modlono się przed ołtarzem
Plus Minus
Irena Lasota: Nokaut koni
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Plus Minus
Mariusz Cieślik: Wszyscy jesteśmy wyjątkowi