Ci, którzy porywają się na majątek osób, które dotknęła powódź, powinni czuć się niepewnie?
Taka kradzież w dramatycznej sytuacji dla tysięcy ludzi, którzy stracili wszystko jest okolicznością bardzo obciążającą wśród tych, które sąd bierze pod uwagę przy wymiarze kary. Myślę, że nikogo nie zaskoczy jeżeli będą to kary w górnej granicy ustawowego zagrożenia przewidzianego za dany rodzaj przestępstwa. I to nie dotyczy tylko przestępstw przeciwko mieniu. Nie możemy wykluczyć, że będą to też przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu.
Ale czy kradzież w takich najtragiczniejszych sytuacjach wymaga surowszego karania? Obecnie górna granica to 10 lat pozbawienia wolności.
Mówimy o tych najbardziej poruszających dziś sytuacjach. Dlatego mówię o każdym przestępstwie. Bo ludzie potracili nie tylko mienie, stracili także poczucie bezpieczeństwa, są w szczególnym stanie emocjonalnym i w tej sytuacji zabezpieczenie każdej potrzeby życiowej nabiera szczególnego znaczenia. Dlatego też uważam, że każde przestępstwa, nie tylko przeciwko mieniu ale też przeciwko życiu i zdrowiu, wymagają szczególnego podejścia sądu. I szczególnego potraktowania.
W opinii społecznej szabrownictwo nie znajduje najmniejszego uzasadnienia. Czy jest pewność, że sąd zawsze stanie po stronie pokrzywdzonego w wyniku powodzi?
Sytuacja powodzian jest szczególna. Sąd zawsze przy wymiarze kary bierze pod uwagę okoliczności obciążające dodatkowo sprawcę. Nie wyobrażam sobie, żeby tym razem było inaczej.
Czytaj więcej
Szabrownictwo nie jest oddzielnym przestępstwem, lecz postacią kradzieży. Za to popełniający je sprawca musi się liczyć nawet z karą do 10 lat więzienia.
Możemy więc mówić o najsurowszych karach dla szabrowników?
Każde orzeczenie sądu musi być osadzone w przepisach prawa. Każdy sąd wydając wyrok dokonuje swobodnej oceny stanu faktycznego. Niejednokrotnie takie decyzje sądów budzą emocje społeczne, zastrzeżenia itd. W tej konkretnej sytuacji trudno sobie wyobrazić żeby sędzia nie dostrzegał wszystkich tych okoliczności, które, jak powiedziałam, mogą stanowić czy wręcz stanowią, okoliczności obciążające sprawcę i naprawdę trudno byłoby znaleźć okoliczności łagodzące w tej sytuacji, to wręcz niemożliwe. Chodzi o sytuacje kiedy sprawca zamachu na tego rodzaju dobra, które dla człowieka dotkniętego kataklizmem są podstawą dla funkcjonowania bo przecież ci ludzie niejednokrotnie zostali pozbawieni wszystkiego.