Od początku wybuchu pandemii zakażenie wirusem SARS-CoV-2 przeszło już ponad 136 mln osób na całym świecie. Wraz z rozwojem pandemii powiększa się także wiedza lekarzy na temat związanych z nią powikłań. Choć badania trwają, medycy zdążyli wyciągnąć pewne wnioski z dotychczasowych doświadczeń ozdrowieńców.
Z powikłaniami borykają się nie tylko osoby starsze czy przewlekle chore. Problem ten dotyczy wszystkich, nawet dzieci. Należy więc być wyczulonym na swój stan zdrowia zarówno przed infekcją koronawirusa, w trakcie, jak i po niej.
Dolegliwości fizyczne
Jakie mogą być najczęstsze powikłania, jak bardzo są one groźne dla naszego zdrowia i jakiego typu badania warto wykonać, jeśli podejrzewamy ich występowanie? Dolegliwości pocovidowych jest wiele, jednak kilka z nich występuje zdecydowanie częściej. Jednym z najczęstszych powikłań po Covid-19 jest długotrwałe zmęczenie, porównywane do zespołu chronicznego zmęczenia (CFS). Niezależnie od przebiegu choroby zmęczenie utrzymuje się jeszcze długo po wyzdrowieniu. Spowodowane jest to zaburzeniem systemu odpornościowego przez wirusa. Ponadto po przejściu infekcji nasz organizm nadal zmaga się z lekkim stanem zapalnym, co dodatkowo pogłębia poczucie ogarniającego zmęczenia.
Innym skutkiem ubocznym zakażenia koronawirusem mogą być problemy sercowo-naczyniowe. Osoby ozdrowiałe skarżą się na bóle w klatce piersiowej, duszności oraz szybkie bicie serca. Takie dolegliwości mogą sugerować powikłania kardiologiczne, a wśród nich najczęstsze to zapalenie mięśnia sercowego i zaburzenia rytmu serca. Ryzyko tego typu powikłań istnieje także u tych pacjentów, którzy zakażenie przeszli łagodnie.
By wykluczyć podejrzenie o zaburzenia pracy serca, należy zrobić badania diagnostyczne, takie jak USG serca (tzw. echo serca) oraz EKG. Oprócz samego serca ozdrowieńcy mają problem także z zakrzepami (zakrzepicą). Najczęściej występują one w kończynach dolnych oraz miednicy.