Pod koniec kwietnia odbyła się wewnętrzna konferencja robocza sędziów Izby Cywilnej poświęcona identyfikacji najważniejszych kwestii spornych związanych ze sprawami frankowymi.
– Nie mogę przekazać prezentowanych tam poglądów, ale w dyskusji dotyczącej tych kwestii, oprócz sędziów IC zarówno „starych”, jak i „nowych” w szerokim zakresie wzięli udział również sędziowie sądów powszechnych. Ufam, że przełożą się one na sprawniejsze rozstrzyganie spraw frankowych jeszcze w maju – poinformowała prof. Joanna Misztal-Konecka, prezes Izby Cywilnej. – Planowane rozpoznanie spraw pozwoli na stwierdzenie, czy istnieją kwestie, w których nie ma zgodności stanowisk sędziów. Jeżeli okaże się to potrzebne, nie wykluczam wystąpienia z wnioskiem o rozstrzygnięcie rozbieżności w formie pytań prawnych – dodała prezes IC.
W tej chwili na rozstrzygnięcie czekają trzy pytania prawne związane z kredytami frankowymi. Pierwsze dotyczy wynagrodzenia za korzystanie z kapitału. Ta sprawa skierowana jest na poszerzony siódemkowy skład mieszany izby. Drugie dotyczy kwalifikowania umowy kredytowej jako umowy wzajemnej, co by miało znaczenie dla rozliczania umów frankowych między kredytobiorcą a bankiem. A trzecie zagadnienie kwestii wyłączenia sędziego frankowicza od rozpoznawania sprawy frankowej, w szczególności jak ma kredy w banku będącym stroną procesu frankowego, który ten sędzia rozpatruje – taka sprawa ma być rozpatrywana 13 maja.
Szacuje się, że w Izbie Cywilnej czeka na rozpoznanie kilkaset skarg kasacyjnych związanych z kwestiami frankowiczów, a wiele z nich pokrywa się z sześcioma pytaniami, jakie I prezes SN prof. Małgorzata Manowska przedstawiła jeszcze w 2021 r. całej Izbie Cywilnej, której odpowiedź mogłyby kompleksowo rozstrzygnąć najpoważniejsze kontrowersje. Jak wiadomo, kolejne posiedzenia tej izby nie dały odpowiedzi, najpierw skierowano pytania do kilku instytucji polskich o zajęcie stanowiska, a następnie „starzy” sędziowie IC przegłosowali skierowanie pytań prejudycjalnych do Trybunału Sprawiedliwości UE, nie dotyczących kwestii kredytów, tylko statusu nowych sędziów zasiadających w izbie. I chociaż obecnie sędziowie z nowego nadania uzyskali większość, w IC nic nie drgnęło w kwestii zapytania do TSUE.
Nie tylko prezes Misztal-Konecka ocenia, że po odpowiedziach TSUE nie należy spodziewać się przełomu dla spraw frankowych. Stąd kierownictwo izby zapowiada, także na łamach „Rz”, by drogą drobnych kroków: od sprawy do sprawy, od uchwały do uchwały, wykuwać linię orzeczniczą w tych sprawach.