Prace nad przygotowaną przez MSWiA ustawą o ochronie ludności i obronie cywilnej, zwanej ustawą schronową, przyspieszają. Projekt może trafić do Sejmu po wakacjach. Autorzy projektu dzielą obiekty zbiorowej ochrony na schrony (budowle ochronne o konstrukcji zamkniętej i hermetycznej, wyposażone w urządzenia filtrowentylacyjne) i ukrycia (budowle o konstrukcji niehermetycznej) oraz miejsca doraźnego schronienia. Powinny one spełniać odpowiednie wymagania techniczne, ale te zostaną dopiero określone.
Za ewidencję takich obiektów (będzie ona niejawna) będzie odpowiadał komendant główny Państwowej Straży Pożarnej. O tym, gdzie się takie obiekty znajdują, cywile zostaną poinformowani dopiero w sytuacji zagrożenia.
Ustawa schronowa. Osiedla do hurtowego przeprojektowania
Projekt ustawy przewiduje, że podziemne kondygnacje – m.in. w blokach wielorodzinnych oraz podziemne garaże – mają być zbudowane w sposób umożliwiający urządzenie w nich miejsc doraźnego schronienia. Regulacje mają wejść w życie po 30 dniach od ogłoszeniu w Dzienniku Ustaw. Projekt nie zawiera przepisów przejściowych.
– A bez odpowiednich przepisów przejściowych regulacje obejmą nie tylko wszystkie planowane inwestycje, ale także te, dla których wnioski o pozwolenie na budowę złożono przed wejściem w życie ustawy – mówi Patryk Kozierkiewicz, prawnik Polskiego Związku Firm Deweloperskich (PZFD).
Oznacza to konieczność hurtowego przeprojektowania budynków. – Procedowanie nowych inwestycji może być sparaliżowane na ok. pół roku – ocenia mecenas Kozierkiewicz. PZFD szacuje, że przepisy schronowe mogą wpłynąć na wstrzymanie zgód i opóźnienie budowy nawet 150 tys. mieszkań.