Ukraińcy przyznają, że nowa broń z Zachodu zmienia sytuację na froncie

Prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że ukraińskie siły zbrojne są obecnie w stanie zadać Rosjanom "znaczące straty", a inni ukraińscy urzędnicy stwierdzili, że napływ zachodniej broni zmienia sytuację na polu bitwy.

Publikacja: 19.07.2022 08:13

Ukraińcy przyznają, że nowa broń z Zachodu zmienia sytuację na froncie

Foto: PAP/EPA

W swoim codziennym przekazie wideo Zełenski powiedział, że siły zbrojne są "w stanie zadać okupantom znaczne straty logistyczne".

- Rosyjskiej armii coraz trudniej jest utrzymać pozycje na zdobytym terytorium. Krok po kroku posuwamy się do przodu, zakłócamy zaopatrzenie okupantów oraz rozpoznajemy i neutralizujemy kolaborantów - powiedział prezydent Ukrainy.

Naczelny dowódca ukraińskich sił zbrojnych Wałerij Załużny powiedział, że przybycie artylerii o większym zasięgu, takiej jak amerykański system HIMARS, pomagało zmienić pole bitwy.

- Udało nam się ustabilizować sytuację. Jest ona złożona, intensywna, ale całkowicie kontrolowana. Ważnym czynnikiem przyczyniającym się do utrzymania przez nas linii obronnych i pozycji jest terminowe przybycie M142 HIMARS, które dokonują chirurgicznych uderzeń na wrogie stanowiska kontrolne, składy amunicji i paliwa - powiedział.

Czytaj więcej

Szef NATO do europarlamentarzystów: Przestańcie narzekać i udzielcie wsparcia Ukrainie

Stacja CNN zidentyfikowała prawie dwadzieścia uderzeń daleko za liniami rosyjskimi, w obwodach donieckim, ługańskim, mikołajowskim i chersońskim, do tej pory w tym miesiącu - niektóre z nich doprowadziły do dużych eksplozji.

Załużny podziękował gen. Markowi Milleyowi, przewodniczącemu Połączonych Szefów Sztabów w USA, za pomoc USA i jego sojuszników "w walce o wolność".

Ołeksij Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, powiedział ukraińskiej telewizji, że "dziś naprawdę mamy zupełnie inną sytuację niż miesiąc temu. Teraz, dzięki temu, że otrzymujemy wystarczająco dużo broni od naszych partnerów, ustanowiliśmy pewien parytet na niektórych pozycjach."

Daniłow dodał, że Ukraina chciałaby mieć więcej broni w przyszłości, aby przechylić szalę na swoją korzyść, "abyśmy mieli jak najwięcej możliwości, aby zakończyć tę wojnę tak szybko, jak to możliwe."

Mówiąc o sytuacji w Donbasie, Serhij Haidai, szef ługańskiej obwodowej administracji wojskowej, powiedział w poniedziałek, że "zachodnia broń działa nie na 100%, ale na 200%, ponieważ (rosyjskie) magazyny są wysadzane. Wysadzane są również stanowiska dowodzenia. "

Haidai powiedział, że "możemy wyraźnie zauważyć, że Rosjanie naprawdę obawiają się dalszego zwiększenia ilości tej zachodniej broni."

W swoim codziennym przekazie wideo Zełenski powiedział, że siły zbrojne są "w stanie zadać okupantom znaczne straty logistyczne".

- Rosyjskiej armii coraz trudniej jest utrzymać pozycje na zdobytym terytorium. Krok po kroku posuwamy się do przodu, zakłócamy zaopatrzenie okupantów oraz rozpoznajemy i neutralizujemy kolaborantów - powiedział prezydent Ukrainy.

Pozostało 87% artykułu
Konflikty zbrojne
Wojna na Bliskim Wschodzie wisi w powietrzu
Konflikty zbrojne
Ukraińcy strzelają do Rosjan amunicją z Indii. Indie nie protestują
Konflikty zbrojne
Eksplodujące radiotelefony Hezbollahu. To był najbardziej krwawy dzień w Libanie od roku
Konflikty zbrojne
Rosja chce mieć drugą armię świata. Czy Putin szykuje się do długiej wojny?
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Konflikty zbrojne
Wybuchające pagery w Libanie. Hezbollah upokorzony i zdruzgotany