EBC zachęcił do sprzedaży obligacji w euro

Mamy za sobą drugi najlepszy kwartał w ostatnich dziesięciu latach. A to dopiero początek tego boomu.

Publikacja: 01.04.2015 11:26

EBC zachęcił do sprzedaży obligacji w euro

Foto: Bloomberg

Chodzi o sprzedaż obligacji denominowanych w euro. W tym roku rządy państw wschodzących i firmy z emisji tego rodzaju walorów pozyskały już 20 miliardów euro. Z tej puli 59 proc. przypadło na marzec. Tę gorączkę wywołał Europejski Bank Centralny (EBC), który realizuje bezprecedensowy program skupu papierów dłużnych na co gotów jest wyłożyć nawet bilion euro.

Ilościowe luzowanie polityki pieniężnej (QE) w wykonaniu EBC to wielka zachęta dla emitentów z emerging markets, gdyż referencyjny (benchmarkowy) koszt zaciągania zobowiązań w europejskiej walucie w relacji do dolara w marcu spadł do najniższego poziomu od 26 lat.. To dyskonto powoduje, że na tym rynku będzie wielki ruch co najmniej do końca 2015 r, przewidują eksperci brytyjskiego banku Barclays.

- Jesteśmy na początku okresu obejmującego wiele kwartałów, kiedy emisje w euro na rynkach wschodzących będą większe niż to miało miejsce w przeszłości -zapewnia Aziz Sunderji, analityk rynku kredytowego w Barclays. Wyjaśnia, że głównym czynnikiem sprawczym są niższe rentowności w euro spowodowane przez Europejski Bank Centralny i słabsze otoczenie gospodarcze w Europie w porównaniu ze Stanami Zjednoczonymi.

W tym roku emisje obligacji w euro będą stanowiły 40 proc. sprzedaży papierów dłużnych na rynkach wschodzących. W porównaniu z 27 proc. w 2014 r, twierdzi Regis Chatelier z francuskiego banku Societe Generale, który pomagał w organizacji bułgarskiej oferty, największej w minionym kwartale na rynkach wschodzących. Bułgarzy z emisji papierów 7 , 12i 20-letnich pozyskali 3,1 miliarda euro.

Polska sprzedała papiery zapadające w maju 2027 r. za 1 mld euro przy rekordowo niskiej rentowności 1,02 proc. W styczniu 2014 rentowność długu w dolarach wynosiła 2,74 proc.

- Emitowanie długu w euro ma sens, gdyż spready są mniejsze niż w strefie dolarowej - argumentuje Chatelier z Societe Generale. Z kolei Zsolt Papp, zarządzający pieniędzmi w JPMorgan Chase w Londynie uważa, że atrakcyjność emitowania długu w euro prawdopodobnie utrzyma się w okresie realizacji skupu przez EBC, ale „uwaga rynku pozostanie skupiona na Rezerwie Federalnej".

W poniedziałek średni koszt pożyczania w euro wynosił 0,93 proc., 8 punktów bazowych powyżej rekordu z 10 marca, wskazuje BofA Merrill Lynch Euro Corporate Index.

Chodzi o sprzedaż obligacji denominowanych w euro. W tym roku rządy państw wschodzących i firmy z emisji tego rodzaju walorów pozyskały już 20 miliardów euro. Z tej puli 59 proc. przypadło na marzec. Tę gorączkę wywołał Europejski Bank Centralny (EBC), który realizuje bezprecedensowy program skupu papierów dłużnych na co gotów jest wyłożyć nawet bilion euro.

Ilościowe luzowanie polityki pieniężnej (QE) w wykonaniu EBC to wielka zachęta dla emitentów z emerging markets, gdyż referencyjny (benchmarkowy) koszt zaciągania zobowiązań w europejskiej walucie w relacji do dolara w marcu spadł do najniższego poziomu od 26 lat.. To dyskonto powoduje, że na tym rynku będzie wielki ruch co najmniej do końca 2015 r, przewidują eksperci brytyjskiego banku Barclays.

Giełda
Potężne spadki na giełdzie w Moskwie po atakach amerykańskimi rakietami
Giełda
WIG20 próbuje zatrzeć złe wrażenie po wczorajszej sesji
Giełda
Krajowe akcje u progu bessy. Strach o zaostrzenie wojny
Giełda
Europa chce szybciej rozliczać transakcje giełdowe
Materiał Promocyjny
Klimat a portfele: Czy koszty transformacji zniechęcą Europejczyków?
Giełda
Krajowe indeksy coraz bliżej dołka