Bitcoin zyskał w ciągu lutego aż 48 proc., od początku roku zdrożał o 43 proc., a przez ostatnie 12 miesięcy zyskał 167 proc. Podczas środowej sesji jego kurs przekraczał nawet 64 tys. USD i był najwyższy od listopada 2021 r. Mocno zbliżył się więc do rekordowego poziomu, wynoszącemu, według danych Bloomberga, 68 991, 85 USD.
ETF-y napędzają popyt na bitcoina
Najpopularniejsza kryptowaluta zyskiwała w ostatnich tygodniach głównie dzięki popytowi ze strony inwestorów instytucjonalnych. Fundusze typu ETF, inwestujące w bitcoina na rynku spotowym, działają w USA od 11 stycznia. Od tamtej pory napłynęło do nich 6,1 mld USD netto.
Czytaj więcej
Najważniejszą walutę cyfrową na nowy poziom wyniósł popyt inwestorów kupujących nowe amerykańskie fundusze ETF oraz dalsze zakupy bitcoina realizowane przez firmę MicroStrategy.
Dziewięć funduszy doświadczyło w tym czasie napływów kapitału netto (z dziesiątego i zarazem największego spośród nich — Grayscale Bitcoin Trust — odpłynęło jednak w ciągu 31 sesji 7,4 mld USD netto, inwestorzy przenosili pieniądze do funduszy oferujących im dużo niższe opłaty i prowizje). To może sugerować, że zainteresowanie bitcoinem wśród inwestorów rośnie.
Kryptowalutowe "byki" liczą również na to, że amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) zaakceptuje powstanie również ETF inwestujących na rynku spotowym w ethereum, czyli drugą kryptowalutę pod względem kapitalizacji.