Według szacunków „Forbesa”, w Rosji jest obecnie 125 miliarderów, czyli o 15 więcej niż rok temu (110) i jest to najwyższy wynik w całej historii rankingu. Poprzedni rekord padł w 2021 roku, kiedy „Forbes” naliczył w Rosji 123 miliarderów. Łączny majątek rosyjskich miliarderów powiększył się w ciągu roku o 14 proc., do 576,8 mld dol.
Rosja. Wysepka bogactwa i ocean biedy
Pod względem całkowitej liczby ekstremalnych bogaczy Rosja zajmuje obecnie piąte miejsce na świecie. Więcej miliarderów mają Niemcy (132), Indie (200), Chiny (406). A najwięcej jest ich w Stanach Zjednoczonych (813). Rosja przoduje natomiast w niechlubnej statystyce kraju o największej przepaści dzielącej biednych i bogatych. To w Rosji najmniejsza grupa ludzi posiada największy procent majątku narodowego.
Czytaj więcej
Rosyjski reżim coraz gwałtowniej szuka nowych źródeł finansowania swojej wojny. Pożera już nie tylko majątki firm z „nieprzyjaznych państw”, ale też rosyjskie aktywa polityków, którzy wypadli z łask. Ich bogacenie się przez korupcję Putin i jego dwór tolerowali przez długie lata.
W 2021 roku grupka 123 miliarderów posiadała majątek szacowany na 606,2 mld. dol. W tym samym roku oficjalnie ponad 15 mln obywateli federacji żyło za minimum egzystencji, wynoszące wtedy 12 tys. rubli, czyli równowartość ok. 130 dolarów. Na sytuację rzutuje też niewielki, w porównaniu z innymi krajami, odsetek klasy średniej w Rosji.
W najnowszym zestawieniu założyciel koncernu naftowego Łukoil Wagit Alekpierow został uznany przez „Forbesa” za najbogatszego wśród rosyjskich biznesmenów. W ciągu ostatniego roku jego majątek wzrósł o 8,1 mld dol. do 28,6 mld dol. Alekperow awansował o pięć pozycji i po raz pierwszy w historii zajął pierwsze miejsce, zauważa „Forbes”. Eksperci tłumaczą to wzrostem wartości akcji Łukoilu należących do Alekperowa. W światowym rankingu miliarderów najbogatszy Rosjan zajmuje obecnie 59. miejsce.