Ponad 100 milionerów i miliarderów z całego świata wezwało w środę rządy, by ich… opodatkowały. Nałożenie podatków na majątki najzamożniejszych mieszkańców globu ma, zdaniem sygnatariuszy apelu, pomóc uporać się ze skutkami pandemii i zmniejszyć przepaść między bogatymi a biednymi.
Apel podpisało 102 milionerów i miliarderów, w tym dziedziczka fortuny Disneya, Abigail Disney. W liście otwartym, bo w tej formie wystosowano apel, najbogatsi twierdzą, że obecny system podatkowy działa na ich korzyść i musi zostać zmieniony, by opodatkowanie było bardziej sprawiedliwe dla ciężko pracujących i przy okazji przywrócić zaufanie do polityki oraz rządów.
- Jako milionerzy wiem, że obecny system podatkowy nie jest sprawiedliwy. Większość z nas może powiedzieć, że chociaż świat doświadczył ogromnych cierpień w ostatnich dwóch latach, to my w rzeczywistości widzieliśmy wzrost naszego bogactwa w trakcie pandemii – jednak niewielu z nas może szczerze stwierdzić, że nasz udział w podatkach jest uczciwy – twierdzą sygnatariusze apelu w cytowanym przez „The Guardian” liście.
- Świat – każdy kraj – musi domagać się od bogatych zapłaty sprawiedliwej części. Opodatkujcie nas, bogatych i opodatkujcie nas teraz – domagają się sygnatariusze apelu.
Czytaj więcej
Lęk przed wygraną lewicy i wyższymi podatkami skłania bogatych do prób ukrycia posiadanych środków.