Konkurencja w branży się zaostrza, więc firmy poszukują nowych rozwiązań. – Analiza pokazała, że rynki docelowe obu firm są komplementarne, co oznacza, że tworząc wspólne plany, możemy bez obaw sumować potencjały. To rodzi dla naszych obu firm niesamowite szanse. A jednocześnie nie niesie praktycznie dla żadnego z nas zagrożeń – komentuje Leszek Bać, udziałowiec zajmującego się dystrybucją Bać-Polu.
To dopiero początek
Strategiczny alians Bać -Polu oraz sieci sklepów Piotr i Paweł będzie prowadzony w ramach tzw. Grupy Handlowej PL Plus. Pierwszym wspólnym przedsięwzięciem będzie wprowadzenie na rynek, w segmencie ekonomicznym, produktów pod wspólną marką. Początkowo pojawi się ona w sklepach założycieli Grupy oraz w wybranych polskich sieciach z nimi współpracujących. – Stworzenie ekonomicznej marki własnej od podstaw na rynku tak konkurencyjnym byłoby dla nas samodzielnie niezwykle trudnym zadaniem – podkreśla Piotr Woś, udziałowiec Piotra i Pawła.
Jakub Viscardi, analityk DM IDMSA, ocenia, że ze względu na większą skalę działalności obu podmiotów produkty pod marką własną mają szansę być bardziej konkurencyjne niż w przypadku wprowadzania ich przez te firmy osobno. – Po drugie, zawarty alians poprzez jego otwartą formułę daje możliwość nie tylko czerpania dalszych korzyści skali ze sprzedaży produktów pod marką własną poprzez przystąpienie kolejnych firm, ale może być furtką również dla zacieśniania współpracy na innych polach działalności, lub nawet dla mariaży kapitałowych – mówi Viscardi.
Duży może więcej
Eksperci podkreślają, że konkurencja w handlu jest dodatkowo potęgowana przez spowolnienie gospodarcze. – Konsument poszukuje miejsca, gdzie będzie dobra jakość, szeroki wybór, bardzo niskie ceny i najlepiej, żeby taki sklep był 50 metrów od miejsca zamieszkania i robiło się w nim zakupy w 10–15 minut. Oczywiście to utopia. Ale wymagania konsumenta tak mniej więcej wyglądają – komentuje Tomasz Sokołowski, analityk DM BZ WBK.
Dodaje, że dla firmy, która chce osiągnąć przewagę konkurencyjną w którejś z tych dziedzin, potrzebna jest odpowiednia skala. – Stąd też bądźmy przygotowani na kolejne informacje o aliansach strategicznych wśród mniejszych graczy operujących na tym rynku – mówi.