Rzecznik Praw Obywatelskich przystąpił do postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym z pytania prawnego Sądu Rejonowego w O. Sąd ten nabrał wątpliwości, czy przepis, który przyznaje komornikowi kompetencję do samodzielnej oceny przedawnienia roszczenia, nie pozostaje w sprzeczności z zasadą, że wymiar sprawiedliwości sprawują wyłącznie sądy.
Chodzi o art. 804 § 2 Kodeksu postępowania cywilnego. Przepis ten stanowi, że jeżeli z treści tytułu wykonawczego wynika, że termin przedawnienia dochodzonego roszczenia upłynął, a wierzyciel nie przedłożył dokumentu, o którym mowa w art. 797 § 11 kpc (t.j. dokumentu świadczącego o przerwaniu biegu przedawnienia), organ egzekucyjny odmawia wszczęcia egzekucji.
Rzecznik podzielił wątpliwość Sądu Rejonowego w O. Jego zdaniem o przedawnieniu roszczenia powinien orzekać wyłącznie sąd. Jak podkreśla, spór o przedawnienie roszczenia jest klasycznym sporem cywilnoprawnym, w którym występują dwa równorzędne podmioty, a natura stosunku prawnego, leżącego u podstaw sporu, wyklucza jego władcze rozstrzygnięcie przez którąkolwiek ze stron.
- Kwestia, czy rzeczywiście doszło do przedawnienia roszczenia, czy też może nastąpiło przerwanie biegu przedawnienia, może wymagać wnikliwego badania - zwłaszcza gdy dłużnik kwestionuje wiarygodność czy skuteczność dokumentu, o którym mowa w art. 804 § 2 kpc - pisze RPO. Zaznacza przy tym, że rozpatrywanie sporów między jednostkami na podstawie przepisów prawa materialnego jest zarezerwowane konstytucyjnie dla sądów. - Powierzenie ich rozpoznawania komornikom w uproszczonym postępowaniu jest niedopuszczalne w świetle art. 175 ust. 1 Konstytucji - dodaje.
Czytaj także: