Bilety lotnicze podrożeją, bo PAŻP podnosi opłaty

31 sierpnia branża lotnicza będzie rozmawiać o „Planie skuteczności działania służb żeglugi powietrznej na lata 2020–2024", budzącym ogromne emocje branży.

Publikacja: 26.08.2021 21:00

Bilety lotnicze podrożeją, bo PAŻP podnosi opłaty

Foto: Adobe Stock

Jeśli dokument zostanie zatwierdzony, to od początku 2022 r. ostro w górę pójdą opłaty, jakie ponoszą linie lotnicze operujące z Polski bądź przelatujące nad polskim terytorium. Chodzi o dwa rodzaje opłat: terminalowe, zatwierdzane przez Urząd Lotnictwa Cywilnego, i trasowe, na których podwyższenie musi wyrazić zgodę Komisja Europejska. Konsekwencją będzie podwyżka cen biletów lotniczych, bo linie i lotniska nie wezmą ich na siebie.

Czytaj także: Linie lotnicze niechętnie płacą za opóźnione loty

Stawki w górę

W propozycji Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej wysłanej do ULC zaproponowano podwyższenie od 1 stycznia 2022 r. opłaty terminalowej (za pojedynczą operację lotniczą) dla Lotniska Chopina z 343,08 zł w 2021 r. do 524,58 zł (wzrost o 53 proc.), a dla lotnisk regionalnych z 791,12 zł w 2021 r. do 1.347,76 zł (wzrost o 70 proc.), oraz trasowej z 195,70 zł w 2021 r. do 245,81 zł (wzrost o 26 proc.).

– Podwyższenie stawek terminalowych i trasowych jest konsekwencją sytuacji covidowej, z powodu której ucierpieli wszyscy. Pandemia tak samo dotknęła PAŻP, jak i inne instytucje lotnicze – tłumaczy p.o. prezesa PAŻP Janusz Janiszewski. Wskazuje jednocześnie, że o ile linie lotnicze i lotniska w Polsce skorzystały z pomocy publicznej, o tyle kierowana przez niego agencja, inaczej, niż jej odpowiedniki w Niemczech, Francji i we Włoszech, musi sobie radzić sama. Podkreśla, że w firmie udało się w czasie pandemii obniżyć koszty o jedną czwartą i z powodu Covid-19 nie zwolniono ani jednego kontrolera.

– PAŻP musi zaciągnąć kredyty na łączną kwotę 800 mln zł. Pierwszy z nich, kredyt obrotowy na 250 mln, już został uruchomiony. Mam nadzieję, że do końca października uruchomimy drugi kredyt z BGK na kwotę 550 mln zł. I zgodnie prawem uchwalonym przez KE po uzgodnieniach z państwami członkowskimi skutki finansowe tych zobowiązań kredytowych znajdują odzwierciedlenie w stawkach opłat. Na to zgodziły się ULC, oraz Ministerstwo Infrastruktury, zatwierdzając nasz plan roczny i pięcioletni – mówi Janusz Janiszewski.

Branża oburzona

„Zapisy tego dokumentu stoją w jawnej sprzeczności z deklaracjami wsparcia odbudowy rynku lotniczego w Polsce na skutek pandemii Covid-19 i wsparcia dla polskich lotnisk regionalnych. Niszczą również podstawowe zasady polityki spójności Unii Europejskiej, której celem jest wyrównywanie warunków ekonomicznych i społecznych w regionach Wspólnoty" — czytamy w liście, który prezesi kilku polskich lotnisk, linie lotnicze oraz touroperatorzy wysłali do premiera Mateusza Morawieckiego i ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka.

Tymczasem, jak wyjaśnia Janusz Janiszewski, to Komisja Europejska ustanowiła prawo, które stanowi, że od 2023 r. przez pięć–siedem lat instytucje zapewniające służby żeglugi powietrznej w Europie będą mogły odzyskiwać utracone korzyści. – Utracone przychody z lat 2020–2021 będziemy w PAŻP odzyskiwać od 2023 roku. Stawki w obecnie konsultowanym planie skuteczności działania są dla okresu 2022–2024. To jest prawo, w którego konsultacjach uczestniczyły linie lotnicze oraz porty lotnicze. Te wszystkie podmioty są świadome tego, w jaki sposób UE wytworzyła prawodawstwo, które ma pomóc europejskim agencjom żeglugi powietrznej w naprawieniu strat sięgających 70 proc. czy więcej.

Czy ostatecznie nowe opłaty zostaną zatwierdzone, sprawa jest otwarta. „Miejscem do dyskusji w sprawie założeń »Planu skuteczności działania służb żeglugi powietrznej na lata 2020–2024« będzie spotkanie konsultacyjne zaplanowane na 31 sierpnia 2021 r., podczas którego ULC zapozna się z opinią środowiska i uwagami do projektu" – dowiedzieliśmy się w biurze prasowym urzędu.

Jeśli dokument zostanie zatwierdzony, to od początku 2022 r. ostro w górę pójdą opłaty, jakie ponoszą linie lotnicze operujące z Polski bądź przelatujące nad polskim terytorium. Chodzi o dwa rodzaje opłat: terminalowe, zatwierdzane przez Urząd Lotnictwa Cywilnego, i trasowe, na których podwyższenie musi wyrazić zgodę Komisja Europejska. Konsekwencją będzie podwyżka cen biletów lotniczych, bo linie i lotniska nie wezmą ich na siebie.

Pozostało 87% artykułu
Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Transport
Koniec potężnego strajku. Porty wschodniego wybrzeża USA wznowiły pracę
Transport
PKP Cargo jest bliżej docelowego stanu zatrudnienia
Transport
Atak Iranu na Izrael. LOT podjął decyzję o zawieszeniu lotów nad Iranem
Transport
Lotnisko w Japonii zamknięte po eksplozji bomby. Mogła pochodzić z II wojny światowej