Postępowanie w tej głośnej sprawie było bardzo trudne, bo 22-letni obecnie bliźniacy nie chcieli ujawnić, który z nich siedział za kierownicą samochodu w czasie wypadku, a badania DNA – niewiele dały. Obaj mężczyźni, jako bliźniacy jednojajowi, mają je identyczne.
Do tragicznego wypadku z ich udziałem doszło 25 czerwca 2018 roku. 18-letnia Angelika i dwóch 19-letnich braci bliźniaków nad ranem wracali z imprezy, ale nie dojechali do domu.
Audi A6, którym jechali, wypadło z drogi i dachowało. Mimo reanimacji dziewczyna zmarła.
Według świadków zdarzenia nie miała szans przeżyć wypadku, bo jej głowa była zmasakrowana z jednej strony, a nastolatka nie wykazywała czynności życiowych.
Bracia bliźniacy Kamil i Karol zostali ranni. Obaj byli nietrzeźwi. Żaden z nich nie przyznawał się do winy.