Ślubowanie sędziów Trybunału Konstytucyjnego u notariusza. Potrzebny bezpiecznik

Jeżeli prezydent nie odbierze ślubowania od nowych sędziów Trybunału Konstytucyjnego, to będą mogli złożyć je na piśmie poświadczone u notariusza. To bezpiecznik, który pozwoli uniknąć problemów.

Publikacja: 06.08.2024 04:30

Prezydent Andrzej Duda i prezes TK Julia Przyłębska

Prezydent Andrzej Duda i prezes TK Julia Przyłębska

Foto: Kancelaria Prezydenta

Twierdzą tak konstytucjonaliści zapytani o reformę Trybunału, którą od miesięcy zajmuje się parlament. Mowa o dwóch ustawach: o TK i przepisach ją wprowadzających. Formalnie do prac legislacyjnych zgłosili je parlamentarzyści koalicji rządzącej. Ustawy są częścią opracowanego przez resort sprawiedliwości planu gruntownych zmian w Trybunale, nazwanego „czteropakiem Bodnara”, którego celem jest odpolitycznienie tego organu i naprawa jego funkcjonowania.

Czytaj więcej

Reforma Bodnara. Sejm uchwalił zmiany w Trybunale Konstytucyjnym

Reforma Trybunału Konstytucyjnego. Reset kadrowy w TK

Zmiany są obszerne. Najważniejsze z nich zakładają reset kadrowy w Trybunale. Modyfikacjom ma ulec też sposób wyboru prezesa i sędziów TK. Mogłyby zostać nimi osoby, które od co najmniej czterech lat nie pełniły określonych funkcji politycznych. Za nieważne uznane miałyby też zostać wyroki wydane w składach, w których zasiadali tzw. sędziowie dublerzy.

Prace nad tymi przepisami są już na ostatniej prostej. Przed dwoma tygodniami ustawy przyjął Sejm, a w ubiegłym tygodniu Senat. Senatorowie wprowadzili do nich jednak niemal 70 poprawek. Oznacza to, że zanim przepisy trafią na biurko prezydenta, nad poprawkami senackimi pochyli się Sejm.

Sędzia Trybunału Konstytucyjnego podpisze ślubowanie u notariusza

Wśród nich Senat zaproponował rozwiązanie, które ma uniemożliwić głowie państwa zablokowanie zaprzysiężenia sędziego TK wybranego przez Sejm. Zgodnie z nim jeżeli prezydent nie odbierze ślubowania po dwóch tygodniach od wyboru sędziego, to ten ostatni będzie mógł złożyć je pisemnie z poświadczeniem notariusza.

Pomysł nie jest nowy. Prezydent Andrzej Duda odmówił zaprzysiężenia trzech sędziów TK wybranych przez Sejm w 2015 r. co było i jest jedną z osi sporu w potężnym kryzysie wokół TK, skutkującym pojawieniem się tzw. sędziów dublerów. Wtedy niektórzy politycy sugerowali wprowadzenie takiego rozwiązania.

Jednak jednomyślności wobec wprowadzenia tego rodzaju zabezpieczenia nie było wśród większości senackiej. Wątpliwości co do potrzeby takiego rozwiązania sygnalizuje też resort sprawiedliwości. Również sanator Marek Borowski był sceptyczny wobec takiej zmiany.

- W ustawie nie powinno się zawierać przepisów, które z góry zakładają, że piastun jakiejś funkcji będzie łamał przepisy i konstytucję (…) To jest ustawa apolityczna i na przyszłość nie jest skierowana przeciwko prezydentowi Dudzie. Nie możemy zakładać w ustawie, że prezydent zachowa się niezgodnie konstytucją – mówił Borowski.

Czytaj więcej

Reforma Bodnara wraca do Sejmu. Senatorowie poprawili zmiany w Trybunale

Eksperci: Bezpiecznik, który pozwoli uniknąć problemów

Co o tym pomyśle sądzą konstytucjonaliści? - To jest swoisty bezpiecznik systemu, wprowadzany po to, by uniknąć problemów, które pojawiły się w ostatnich latach. Niestety zdarzyło się, że prezydent nie przyjął ślubowania od prawidłowo wybranych sędziów TK. Projektodawcy chcieli uniknąć takich sytuacji w przyszłości i szukają alternatywnych rozwiązań. To jest zrozumiały i słuszny kierunek – mówi prof. Ryszard Balicki z Uniwersytetu Wrocławskiego.

Dodaje, że w idealnym świecie takie rozwiązanie byłoby zbędne, z uwagi na zapisaną w konstytucji współpracę organów państwowych. - Niestety ten idealny świat nie jest nam dany, dlatego proponowane przez Senat rozwiązanie alternatywne nie jest w żadnym wypadku błędem legislacyjnym, a jedynie próbą uszczegółowienia bardzo wyjątkowej sytuacji – twierdzi prof. Balicki.

Jednak jego zdaniem ślubowanie na piśmie potwierdzone u notariusza mogłoby zostać zastąpione składaniem takiej przysięgi u marszałka Sejmu, co byłoby bardziej zasadne w świetle procedury powoływania sędziów TK przez Sejm.

Proponowane składanie pod rotą ślubowania podpisu potwierdzonego notarialnie przez sędziego Trybunału jest trafnym rozwiązaniem według prof. Krzysztofa Grajewskiego, choć – jak zastrzega – odbiega ono od praktyki przyjętej wobec innych stanowisk w państwie, np. parlamentarzystów.

Konstytucjonalista rozumie intencje autorów poprawki. - Sytuacja, w której prezydent nie przyjął w 2015 r. ślubowania od trzech sędziów była skandaliczna, w szczególności z perspektywy prawnej. Nie jest bowiem tak, że osoba, która ma odebrać ślubowanie otrzymuje jakąkolwiek władzę do decydowania, czy przyjmie to ślubowanie czy nie i – w konsekwencji – czy wybrana do Trybunału osoba obejmie swój urząd. Przyjęcie ślubowania jest ustawowym obowiązkiem prezydenta. Jak widać, zdarzają się jednak sytuacje, których jako prawnicy sobie wcześniej nie wyobrażaliśmy. Dlatego uważam, że takie zabezpieczenie jest potrzebne – mówi prof. Grajewski.

Prawo
Procedowana ustawa o Trybunale Konstytucyjnym po poprawkach Senatu

Art. 20
1
. Sędzia Trybunału wybrany przez Sejm jest zobowiązany do złożenia wobec Prezydenta RP ślubowania o następującej treści: „Ślubuję uroczyście przy wykonywaniu powierzonych mi obowiązków sędziego Trybunału Konstytucyjnego służyć wiernie Narodowi, stać na straży Konstytucji, a powierzone mi obowiązki wypełniać niezawiśle, bezstronnie i z najwyższą starannością.”. Ślubowanie może być złożone z dodaniem zdania „Tak mi dopomóż Bóg.”.
2. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej umożliwia sędziemu Trybunału uroczyste złożenie ślubowania, o którym mowa w ust. 1, nie później niż 14 dni od dnia jego wyboru przez Sejm.
2a. Sędzia Trybunału, po upływie co najmniej 14 dni, ale nie później niż 30. dnia od dnia jego wyboru przez Sejm, może złożyć ślubowanie w formie pisemnej z podpisem notarialnie poświadczonym i przekazać je Marszałkowi Sejmu. Dokument zawierający rotę ślubowania sędziego Trybunału z jego podpisem notarialnie poświadczonym Marszałek Sejmu niezwłocznie przekazuje Prezesowi Trybunału. 

Czytaj więcej

Tomasz Pietryga: Oddajmy Trybunał Konstytucyjny wyborcom

Twierdzą tak konstytucjonaliści zapytani o reformę Trybunału, którą od miesięcy zajmuje się parlament. Mowa o dwóch ustawach: o TK i przepisach ją wprowadzających. Formalnie do prac legislacyjnych zgłosili je parlamentarzyści koalicji rządzącej. Ustawy są częścią opracowanego przez resort sprawiedliwości planu gruntownych zmian w Trybunale, nazwanego „czteropakiem Bodnara”, którego celem jest odpolitycznienie tego organu i naprawa jego funkcjonowania.

Reforma Trybunału Konstytucyjnego. Reset kadrowy w TK

Pozostało 93% artykułu
Nieruchomości
Posiadaczy starych kominków czeka kara lub wymiana. Terminy zależą od województwa
W sądzie i w urzędzie
Prawo jazdy nie do uratowania, choć kursanci zdali egzamin
Prawo karne
Przerwanie wałów w Jeleniej Górze Cieplicach. Jest stanowisko dewelopera
Prawo dla Ciebie
Pracodawcy wypłacą pracownikom wynagrodzenie za 10 dni nieobecności
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Prawo pracy
Powódź a nieobecność w pracy. Siła wyższa, przestój, czy jest wynagrodzenie