Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało projekt nowelizacji kodeksu karnego, mający stanowić odpowiedź na zmiany wprowadzone do prawa karnego w poprzedniej kadencji Sejmu (zob. projekt z 28 października 2024, wykaz RCL nr UD153). Projekt przewidujący punktowe zmiany jedynie wybranych przepisów kodeksu karnego nie spełnia warunków przywrócenia kodeksowi karnemu standardu prawa zgodnego z konstytucją.
Wyzerować kodeks
Inicjatywa ministerstwa opiera się na błędnym założeniu, odzwierciedlonym w treści przedłożenia, które obejmuje tylko część przepisów pochodzących z ustawy z 7 lipca 2022 r., zmieniającej prawo karne 1 października 2023 r. W obecnej sytuacji nie chodzi bynajmniej o drobne zmiany modyfikujące kilka przepisów kodeksu karnego, lecz o naprawienie dużej części kodeksu zepsutej w 2023 r., w procedurze legislacyjnej sprzecznej z konstytucją. Pominięcie niepraworządnych zmian, wynikających z bezprawnych działań Sejmu IX kadencji, to tolerowanie ustawowego bezprawia i ryzyko groźnego precedensu.
Czytaj więcej
Politycy często są przekonani, że jeżeli w reakcji na tragiczne wydarzenie wprowadzą przepis z surowszą karą, przełoży się to na ich wyniki wyborcze. Tak się nie dzieje – mówi prof. Zbigniew Ćwiąkalski.
Zaniechanie naprawienia wad formalnych, którymi obarczone są liczne przepisy kodeksu karnego, zrodzi ryzyko zakwestionowania ich w przyszłości przez prawidłowo obsadzony Trybunał Konstytucyjny. Skutek: konieczność wznawiania tysięcy postępowań obejmujących najcięższe przestępstwa. Zaniechanie legislacyjne generuje już dziś ryzyko rozluźnienia rudymentarnych standardów procesu legislacyjnego. Tolerowanie naruszeń regulaminu i konstytucji, do których doszło w ramach ustawy z 7 lipca 2022 r., oznacza w gruncie rzeczy przyzwolenie na uchwalanie dowolnych ustaw poprzez sejmowe „wrzutki” zgłaszane bez żadnych hamulców do dowolnych projektów będących już na etapie drugiego czytania sejmowego. Prowadzi to do anarchizowania procesu ustawodawczego w Polsce, przekreślając konstytucyjne ramy i warunki jego inicjowania i przeprowadzania.
Przypomnijmy: wskutek niekonstytucyjnych działań Sejmu w styczniu 2023 r. przepis określający dzień wejścia w życie nowelizacji prawa karnego został derogowany ustawą o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego (sic!). W rezultacie termin 14 marca 2023 r., w którym pierwotnie miała wchodzić w życie omawiana nowelizacja, został zmieniony i przesunięty na dzień 1 października 2023 r. (spodziewany finisz kampanii wyborczej). Niekonstytucyjna procedura obejmująca datę wejścia w życie przepisów sprawia, że dziś wszystkie normy wynikające z przepisów ustawy z 7 lipca 2022 r. budzą uzasadnione wątpliwości w ich aspekcie temporalnym. Ustawę pozbawiono zgodnego z konstytucją przepisu określającego jej vacatio legis, nie wiadomo zatem, w jakiej dacie (i czy w ogóle) przepisy te zaczęły obowiązywać.