World Economic Forum podaje, że w połowie lutego po raz pierwszy cena kakao przebiła poziom 6 tys. dol. za tonę. Co więcej, tylko w tydzień wzrosła o 16 proc., a od początku roku jest wyższa już o 43 proc. W ujęciu rocznym ceny już wzrosły ponad dwukrotnie.
Susza powoduje wzrost cen kakao
Zwyżka cen to efekt głównie fatalnych zbiorów w krajach będących czołowym producentami surowca takich jak Ghana czy Wybrzeże Kości Słoniowej. Klimatolodzy zauważają, ze to efekt zjawiska El Nino, które uderzyło też w inne sektory produkcji rolniczej. W efekcie ceny choćby ryżu w Tajlandii i Indiach również biją rekordy.
Czytaj więcej
Surowiec użyty w kakao, które obecnie stoi na sklepowych półkach, został zakupiony po cenach dużo niższych od obecnych. Jednak głębokie globalne niedobory kakao oznaczają, że niebawem zapłacimy za nie około dwa razy więcej.
- Ceny kakao wzrosły z powodu słabych zbiorów w Afryce Zachodniej, głównego obszaru produkcji na świecie. Zjawisko pogodowe El Niño, które przynosi wzrost temperatur, spowodowało suszę w czterech państwach, które odpowiadają za 75 proc. globalnej produkcji ziaren kakaowca (Ghana, Wybrzeże Kości Słoniowej, Kamerun i Nigeria) - mówi dr Joanna Wieprow, Uniwersytet WSB Merito we Wrocławiu.
Czekolada podrożeje
Ekonomiści dla konsumentów nie mają dobrych informacji: ceny nadal będą rosły i to prawdopodobnie coraz szybciej. Tymczasem za chwilę sezon wielkanocny, czyli drugi po bożonarodzeniowym najważniejszy okres zwiększonych zakupów produktów z czekolady, do której kakao jest głównym surowcem.