Nazwa champagne zakazana w Rosji

Z końcem 2021 r. wygasło rosyjskie moratorium na używanie na etykietach nazwy „szampan” przez jego francuskich producentów — informuje „La Tribune”.

Publikacja: 02.01.2022 15:47

Nazwa champagne zakazana w Rosji

Foto: Bloomberg

Latem ubiegłego roku władze Rosji zdecydowały o wycofaniu nazwy „szampan” z etykiet w cyrylicy zezwalając jedynie rodzimym producentom, wina musującego na informowanie, że jest to „szampanskoje”. Rządowi Francji udało się uzyskać moratorium na tę decyzję, aby francuscy producenci mieli czas na dostosowanie się. Od 1 stycznia producenci z Szampanii nie mogą już chwalić się swą nazwą na tylnych etykietach butelek sprzedawanych w Rosji.

Protekcjonistyczna decyzja władz Rosji z 2 lipca dotyczyła zmiany ustawy o handlu wyrobami alkoholowymi, z dnia na dzień zmusiła francuskich dystrybutorów do zmiany nazwy z szampana na wino musujące. Wywołała oczywiście protesty we Francji, również na szczeblu rządowym. Szef dyplomacji Jean-Yves Le Drian zapowiadał nawet złożenie skargi do WTO. Skończyło się na krótkoterminowym rozwiązaniu dyplomatycznym.

W końcu października rząd Francji doprowadził do uzyskania w Moskwie dwumiesięcznego moratorium, aby można było wyprzedać zapasy szampana i uruchomione wcześniej dostawy. Moratorium „spełniło swą rolę — uznała organizacja producentów Comité Champagne — bo dało czas firmom, na dostosowanie się i na zmianę etykiet, aby spełniały nowe przepisy rosyjskie”.

Mimo przegranej batalii producenci i sprzedawcy nie zamierzają zaprzestać długofalowych starań o uznanie przez Rosję nazwy pochodzenia szampana, liczą na wsparcie rządu. Na ostatnim posiedzeniu pod koniec roku francusko-rosyjskiej rady współpracy gospodarczej (CEFIC) „postanowiono kontynuować omawianie nowej rosyjskiej ustawy z 2 lipca i kwestię etykiet”. Resort handlu zagranicznego zachowuje mobilizację, aby wraz z Komisją Europejską pracować nad tą sprawą i bronić sektora alkoholi.

Przedstawiciele producentów szampana udali się w listopadzie do Rosji na spotkanie z tamtejszymi producentami, którzy pracują nad ulepszaniem własnych technologii. Maxime Toubart, szef Syndicat Général des Vignerons de la Champagne ma nadzieję, że Rosjanie zrezygnują w końcu z nazwy szampanskoje i zaczną promować własne luksusowe marki. Optymistą jest też francuski minister handlu zagranicznego Franck Riester. Liczy, że dojdzie do uznania przez Rosję znaczenia nazw chronionego pochodzenia.

Rosja jest piętnastym rynkiem eksportu szampana, w 2019 r. sprzedano tam 1,8 mln butelek, 1,5 proc. łącznej sprzedaży tego trunku.

Latem ubiegłego roku władze Rosji zdecydowały o wycofaniu nazwy „szampan” z etykiet w cyrylicy zezwalając jedynie rodzimym producentom, wina musującego na informowanie, że jest to „szampanskoje”. Rządowi Francji udało się uzyskać moratorium na tę decyzję, aby francuscy producenci mieli czas na dostosowanie się. Od 1 stycznia producenci z Szampanii nie mogą już chwalić się swą nazwą na tylnych etykietach butelek sprzedawanych w Rosji.

Protekcjonistyczna decyzja władz Rosji z 2 lipca dotyczyła zmiany ustawy o handlu wyrobami alkoholowymi, z dnia na dzień zmusiła francuskich dystrybutorów do zmiany nazwy z szampana na wino musujące. Wywołała oczywiście protesty we Francji, również na szczeblu rządowym. Szef dyplomacji Jean-Yves Le Drian zapowiadał nawet złożenie skargi do WTO. Skończyło się na krótkoterminowym rozwiązaniu dyplomatycznym.

Przemysł spożywczy
Otmuchów wrócił do działalności, pod Wrocławiem czekają na falę
Przemysł spożywczy
Polscy producenci wysyłają żywność i napoje powodzianom. Woda zamiast oranżady
Przemysł spożywczy
Żabka wycofuje jeden z napojów i ostrzega klientów. Możliwe kawałki szkła
Przemysł spożywczy
Śniadanie drożeje. Masło w górę, jajek mało, następny może być chleb
Materiał Promocyjny
Wpływ amerykańskich firm na rozwój polskiej gospodarki
Przemysł spożywczy
Kimchi ofiarą zmian klimatu