Instytut Ordo Iuris przekazał Trybunałowi Konstytucyjnemu opinię przyjaciela sądu w sprawie skargi na definicję małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny. To ostatnia z serii sześciu skarg, które wpłynęły w latach 2017-2019 do TK i które kwestionują konstytucyjność tego przepisu. Art. 1 §1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego ten stanowi, że „małżeństwo zostaje zawarte, gdy mężczyzna i kobieta jednocześnie obecni złożą przed kierownikiem urzędu stanu cywilnego oświadczenia, że wstępują ze sobą w związek małżeński”.
Skarżący – pary jednopłciowe – domagają się stwierdzenia niezgodności tej definicji z zasadą godności ludzkiej (art. 30 Konstytucji), zasadą równości (art. 32 Konstytucji) oraz z prawem do poszanowania życia rodzinnego i prywatnego (art. 47 Konstytucji).
Jak zauważa Ordo Iuris, od 2021 r. Trybunał Konstytucyjny na posiedzeniach niejawnych systematycznie umarza postępowania w tych sprawach, uznając, że skargi są niedopuszczalne, bo zarzucają ustawodawcy brak przyjęcia pożądanej przez nich regulacji (zarzut zaniechania prawodawczego), a tymczasem TK może badać wyłącznie konkretne przepisy. Sędziowie TK są jednak podzieleni w tej kwestii. Sędzia Andrzej Zielonacki i Jakub Stelina zgłosili zdania odrębne, w których wskazują na konieczność merytorycznego rozpoznania tych spraw przez Trybunał, najlepiej w pełnym składzie. Z kolei wiceprezes TK Mariusz Muszyński, w artykule na łamach „Rzeczpospolitej”, zarzucił Trybunałowi, że umarzając postępowania w sprawie skarg „otworzył polski system konstytucyjny na związki osób tej samej płci”.
Czytaj więcej
Nie ma co ekscytować się wyrokiem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPC) w sprawie Fiedotowa i inni przeciwko Rosji. To, co kilka dni temu orzekli sędziowie w Strasburgu, załatwił środowisku LGBT już dawno Trybunał Konstytucyjny. Przecież z serii orzeczeń wydanych przez niego przed rokiem jasno wynika, że Konstytucja RP nie blokuje wprowadzenia do systemu prawa ustawy o związkach partnerskich osób tej samej płci.
Trybunałowi została do rozpoznania jeszcze jedna skarga żądająca instytucjonalizacji związków jednopłciowych w Polsce. Zdaniem Ordo Iuris umorzenie tego ostatniego postępowania pozostawi uchyloną furtkę do prawnego uznawania takich związków w przyszłości, ponieważ jak dotąd Trybunał Konstytucyjny nigdy nie wydał wyroku jednoznacznie potwierdzającego niedopuszczalność wprowadzenia takiego rozwiązania.