Największy apetyt na dodatkowe środki miało Centralne Biuro Antykorupcyjne – złożyło wniosek o przyznanie mu aż 37,4 mln zł ekstra z przeznaczeniem na różne cele. I choć kierownictwo CBA przekonało komisję ds. specłużb, to przeciwna dosypaniu gotówki tej służbie była Komisja Finansów.
– Poprawka o zwiększenie budżetu CBA została odrzucona. Przeciwna przyznaniu tej służbie dodatkowych pieniędzy była nie tylko opozycja, ale i posłowie koalicji rządzącej – mówi „Rzeczpospolitej" posłanka Krystyna Skowrońska, wiceprzewodnicząca Komisji Finansów.
Multum potrzeb
Żądania finansowe wysunęła także Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego – ale chciała dużo mniej niż CBA – 8,5 mln zł planuje wydać na „remonty, materiały i wyposażenie". Z kolei Agencja Wywiadu wystąpiła o dodatkowe 32 mln zł, by przeznaczyć je na kontynuację „zadań operacyjnych wynikających z bieżącej sytuacji międzynarodowej". Natomiast Służba Wywiadu Wojskowego zgłosiła zapotrzebowanie na dodatkowe 26,9 mln zł – na „rozbudowę zdolności służby do prowadzenia wywiadu elektronicznego" (na podsłuchy) – wywiad elektroniczny „prowadzony technikami nasłuchu i obserwacji satelitarnej, lotniczej, radiowej, nadzoru globalnej sieci internetu, z wykorzystaniem specjalistów od włamań do sieci komputerowych".
Wnioski o ekstraśrodki wsparła Komisja do spraw Służb Specjalnych, jednak wywołały burzę na sejmowej Komisji Finansów Publicznych (dodatkowe pieniądze miałyby pochodzić z rezerwy na realizację? projektów z budżetu Unii Europejskiej).
Posłów opozycji najbardziej wzburzyło domaganie się środków przez CBA.